Nie chcą “piątki dla zwierząt”. W ramach ogólnopolskiego protestu rolnicy wyjechali na drogi [ZDJĘCIA, WIDEO]
W województwie łódzkim ciągniki poruszające się powoli – i w ten sposób blokujące ruch – można było spotkać w okolicach Sieradza, Skierniewic, Łowicza i Kutna. Rolnicy protestowali też w centrum Piotrkowa Trybunalskiego przed biurem posłów Prawa i Sprawiedliwości okręgu 10.
Producenci rolni sprzeciwiają się wprowadzeniu ustawy, tzw. “Piątki dla zwierząt”. Zdecydowali, że wyjadą na drogi w całej Polsce i traktorami zablokują ruch na drogach krajowych, jak również w ważnych punktach komunikacyjnych. Według organizatorów, blokad było ok. 150.
Nazwa | Plik | Autor |
Rolniczy protest w Łódzkiem | audio (m4a) audio (oga) | |
Piotrkowski protest rolników | audio (m4a) audio (oga) | |
Utrudnienia na drogach powiatu łowickiego i skierniewickiego | audio (m4a) audio (oga) | |
Protesty rolnicze w okolicach Łowicza | audio (m4a) audio (oga) |
Ogólnopolski protest organizowała Agrounia, której liderem jest Michał Kołodziejczak – producent rolny z powiatu sieradzkiego, a także rolnicze OPZZ. Protestujący podkreślali, że sprzeciwiają się nie tylko tzw. piątce dla zwierząt, ale także bardzo niskiej opłacalności hodowli trzody chlewnej.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Łodzi na bieżąco informowała o korkach i zablokowanych fragmentach trasy. Wymieniała m.in.
- DK 60 w miejscowości Sójki (blokada powoduje znaczące utrudnienia w ruchu na węźle Kutno Północ autostrady A1)
- DK70 odcinku międzySkierniewicami a Belchowem, a także na trasie Kutno – Płock. Spowolniony ruch, grupy rolników co jakiś czas blokują drogę
- DK 12 w Smardzewie zablokowana.
Rolnicy powiatu piotrkowskiego wnieśli taczkę z gnojowicą do biura parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości w Rynku Trybunalskim. Wcześniej przeszli z transparentami ulica Słowackiego. Dołączyli się w tym samym do ogólnopolskiego protestu rolników. Protestujący to hodowcy trzody chlewnej. Przypominali, że co 20 świnia w kraju pochodzi właśnie z powiatu piotrkowskiego. Zwracali uwagę na zagrożenie ASF i niskie ceny skupu żywca.Rolnicy żądali zmian w przyjętej niedawno noweli ustawy o ochronie zwierząt. Mówili, że to bije w ich działalność. Chcieli spotkać się z posłem Antonim Macierewiczem. W imieniu parlamentarzysty wyszedł do nich Łukasz Janik, działacz PiS i radny miejski.Dokładny termin spotkania ma zostać ustalony.
Tak wygladała akcja protestacyjna pod biurem @Macierewicz_A w Piotrkowie Trybunalskim.
Rolnicy wwieźli taczkę z obornikiem do środka, a także odczytali swoje postulaty. Domagają się zdecydowanego sprzeciwu wobec “piątki dla zwierząt”. pic.twitter.com/ErxvcQDQAifarmer.pl (@farmer_pl) October 7, 2020
Od rana protesty rolnicze dają się we znaki kierowcom m.in. na drogach powiatu łowickiego i skierniewickiego.
Po godz. 10 rolnicy wjechali do Łowicza. Kolumna zabezpieczana przez policję udaje się DK92 w kierunku Sochaczewa, następnie na DK50 w miejscowości Ruszki zawróci na rondzie ponownie w kierunku Łowicza.
Kilkadziesiąt ciągników rolniczych ruszyło po godz. 10 sprzed parkingu GS-u we Wróblewie w kierunku Sieradza.Producenci rolni z regionu sieradzkiego zamierzali blokować ruch przez kilka godzin. – Będziemy jeździć sobie drogą krajową, w tę i z powrotem, i będziemy utrudniać ruch – mówi jeden z rolników.
Protestujący sprzeciwiają się nie tylko zapisom ustawy, która mówi m.in. o likwidacji ferm futrzarskich. Chcą zwrócić też uwagę na coraz większe problemy ze zbytem płodów rolnych, chociażby wołowiny, której ceny w sklepach znacząco różnią się od tych w skupie. – Nam płacą po 5 zł. Do czego to doprowadzi, jak teraz jest po 5 zł? Za chwilę będzie po 3 zł, może po 2 zł? Za darmo będziemy wypuszczać? – denerwują się protestujący.
W Smardzewie zablokowanoRondo Żołnierzy niezłomnych na DK12, ponieważ na drogę wyrzucono obornik.
Po godz. 9 ok. 50 ciągników wyjechało na drogi w powiecie łowickim. Rolnicy poruszali się z Błędowa w kierunku Łowicza, ich dalsza trasa to DK 92 w kierunku Sochaczewa, skręt na DK50 i powrót na teren powiatu łowickiego.
Protestujący podkreślają, że sprzeciwiają się nie tylko tzw. piątce dla zwierząt, ale podkreślają także bardzo niską opłacalność hodowli trzody chlewnej.
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt – w postaci przyjętej przez Sejm wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra z wyjątkiem królika, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych oraz ogranicza ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych. Nie jest wykluczone, że przepisy zmienią się podczas dalszych prac w parlamencie.
Katarzyna Grabowska, Marzena Grzelak-Plewińska, Monika Gosławska