Uczcili pamięć rozstrzelanych 76 lat temu [ZDJĘCIA]
Władze Skierniewic i gminy Maków, a także mieszkańcy tych miejscowości, uczcili dzisiaj 76. rocznicę rozstrzelania w Lesie Zwierzynieckim 20 skierniewiczan. Egzekucja była odwetem za zabicie niemieckiego żandarma przez legendarnego żołnierza Armii Krajowej “Murzynka”.
Zwłoki rozstrzelanych spoczęły w zbiorowej mogile w Lesie Zwierzynieckim. Po wojnie szczątki przeniesiono i pochowano na wojskowym cmentarzu przy ul. Kozietulskiego w Skierniewicach. Dziś, wzniesiony z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Skierniewic pomnik, upamiętnia miejsce egzekucji niewinnych ludzi.
Prezes TPS Jacek Stępowski przypomniał też o innej obchodzonej dzisiaj rocznicy. – Dzień 17 września to nie tylko tragiczna rocznica niemieckiego mordu na 20 skierniewiczanach, to również kolejna rocznica napaści Armii Radzieckiej na Polskę i gehenny Polaków na ziemiach wschodnich Rzeczpospolitej. Dla wielu rodzin trwa ona do dziś, ponieważ cały czas mieszkają oni na terenie Federacji Rosyjskiej zaznaczał Jacek Stępowski.
Nazwa | Plik | Autor |
Pomnik upamiętniający rozstrzelanych skierniewiczan | audio (m4a) audio (oga) |
W uroczystości wzięły udział rodziny zamordowanych. – Zginął tutaj mój ojciec i dwaj jego bracia mówił jeden z uczestników dzisiejszej uroczystości. A Jacek Stępowski przypomniał, że skierniewiczanie zginęli tuż przed końcem wojny. – Tragedią pomordowanych ludzi i ich rodzin było też to, że przeżyli ciężkie pięć lat okupacji, a do zakończenia działań wojennych na naszym terenie zabrakło im dokładnie czterech miesięcy.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |