Bartosz Stępień z łódzkiego MPK twierdzi, że przerwy są konieczne z uwagi na technologię robót. – Tak długi okres zamknięcia jezdni dla samochodów wynika z wybranej technologii, według której wykonywana jest podbudowa torowiska przecinającego pas ruchu samochodów – mówi Stępień.

Według naukowców z Politechniki Łódzkiej, istnieją technologie, które pozwalają na szybsze prowadzenie robót, ale głównym czynnikiem rozstrzygającym przetargi na wykonanie takich prac w Łodzi nie jest czas, lecz cena wykonywanej usługi. Za ustalenie terminów ukończenia prac odpowiada Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi. -Zakres prac jest duży. Trzeba też uwzględnićkonieczność zapewnienia dojazdów do zajezdni przy ulicy Telefonicznej. Ponieważ podczas prowadzeniaremontu cały czas kursują tramwaje, więc robimy to etapami. Najpierw jeden tor, następnie drugi. Potrzeba tego okresu, żeby ta podbudowa związała się, żeby to było trwałe i żebyśmy nie wracaliz powodu robienia poprawek – wyjaśnia Andrzejewski.

Sytuacja komunikacyjna na Stokach jest poważnie utrudniona poprzez przebudowę przystanku kolejowego i duże prace podziemne, związane z wymianą rur wodociągowych na ulicach sąsiadujących z miejscem przebudowy torowiska.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?