Jak informuje policja mężczyzna wtargnął do namiotu przed szpitalem, w którym przeprowadza się testy na obecność koronawirusa i gdzie pacjenci są wstępnie badani. 46-letni mieszkaniec Opoczna był wulgarny i agresywny. Zagroził ratownikowi pobiciem, później zerwał z jego twarzy maseczkę ochronną chwycił stojące obok butelki z płynem do dezynfekcji rąk i rzucił nimi w kierunku ratownika. Jedna z butelek trafiła mężczyznę w plecy.

Agresywny pacjent uciekł. Powiadomiono policję, która zatrzymała go po kilkudziesięciu minutach. Mężczyzna miał 2,6 promila alkoholu organizmie.Odpowie za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego – taki status ma ratownik medyczny w trakcie wykonywania obowiązków.

Grozi za to do trzech lat więzienia.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?