Powiat pajęczański będzie od jutra (21.08.20) w żółtej strefie obostrzeń związanych z koronawirusem. Informuje o tym w internecie resort zdrowia.

Władze powiatu nie mają informacji o wyraźnym źródle rosnących zakażeń; w okolicach Pajęczna mamy więc do czynienia z tak zwaną transmisją poziomą.Wicestarosta pajęczański Paweł Sikora przyznaje, że ta sytuacja nie należy do najłatwiejszych: – To trudne zadanie. Musimy być czujni, musimy szybko reagować. Nie mamy konkretnych wskazań; to choćby pojedyncze przypadki ze Śląska i z sąsiednich powiatów. Miejmy nadzieję, że zostały już wychwycone – dodaje.

Wicestarosta pajęczański jest po spotkaniu z przedstawicielami gmin. Samorządowcy chcą postawić na bezpośredni apel do obywateli: – Będziemy rozsyłać informacje, o tym że jesteśmy w strefie żółtej: z prośbą o dystans społeczny, o kulturę sanitarną, o niegromadzenie się.

Sporo mieszkańców powiatu pajęczańskiego pracuje w Wieltonie. Wieluński zakład zatrudnia blisko 2000 osób. Stał się kilka tygodni temu ogniskiem zachorowań.

W strefie czerwonej pozostaje właśnie powiat wieluński. Z listy powiatów objętych strefą żółtą wykreślony został natomiast powiat wieruszowski.