Wizualizacja ulicy Włókienniczej nie podoba się urbaniście i łodzianinowi mieszkającemu w Wielkiej Brytanii – Kosmie Nykielowi. -Jest to ulica zaprojektowana nieadekwatnie do funkcji, którą ma pełnić. To jest ulica, która ma być wizytówką rewitalizacji, a w tym momencie wygląda jak jakaś podrzędna uliczka gdzieś w bloku komunistycznym, gdzie jest po prostu beton. Tyle, że beton zamieniony na granit. Pierwszym minusem jest właśnie taprzestrzeń, która jest oddana pod granit. Mimo tego, że będzie to całkiem ciekawy wzór – taka szachownica, no to latem będzie tu można zrobić mistrzostwa Łodzi w smażeniu steków na chodniku. Tak tu będzie nieprzyjemnie i gorąco. A drugi punkt, to powinno być tam więcej zieleni. Nie tylko drzew, ale także krzewów i traw – krytycznie ocenia wizualizacje Kosma Nykiel.

W podobnym tonie na łamach łódzkiej Gazety wyborczej wypowiedziała się Maria Nowakowska z Łódzkiego Detalu. Jak czytamy – tu cytat ” Nie wiem, co stało się z wizualizacjami rewitalizacji Włókienniczej sprzed jakichś czterech lat, na których elewacjekamienic wyglądały zupełnie inaczej, niż na tych najnowszych. Wtedy,po fali krytyki, tłumaczono, że szachownica pojawiła się trochę przypadkowo. W obecnej wersji zakłóca ona podział pomiędzy ulicą a chodnikiem.”

Mieszkańcy ulicyWłókienniczej po obejrzeniuzdjęć z wizualizacjizwracali uwagę na brak zieleni i dużo betonu.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska przyznała że wizualizację ulicy Włókienniczej zobaczyła wczoraj, i czeka teraz na informacje na ten temat od urzędników. – Nie jestem architektem, nie jestem urbanistą. Zdaję się na koncepcję architektoniczną,przedstawianą mi przez osoby, które przede wszystkim na tym się znają. Oni twierdzą, że założenia w przypadku tej akurat ulicy, było trochę inne niż do wszystkich. Przekonywali mnie, że tu powinna być jednak bardziej posadzka, ale czekam nawięcej informacji, bo nie do końcaz tym się zgadzam – mówi prezydent Łodzi.

Tymczasem na stronach urzędu miasta czytamy, że wizualizacje mają charakter poglądowy, a ostateczny wygląd może się zmienić na etapie wykonawczym.Urzędnicy przekonują, że na pewno będzie dużo więcej zieleni, w stosunku do tego, co widać na opublikowanych zdjęciach.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?