– 20 procent z tego funduszu ma być dla jednego kraju. Wiadomo, że chodzi o Polskę i 8 mld euro na wsparcie dla regionów dotkniętych energetyczną transformacją – mówi europoseł Marek Belka.

Zdaniem byłego premiera transformacja energetyczna służy nie tylko celom ekologicznym. To także uniezależnienie Unii Europejskiej od dostaw surowców z innych państw. – Co się stanie kiedy radykalnie spadnie popyt na ropę i gaz? Co będzie z Rosją i Bliskim Wschodem i o ile silniejsza będzie Unia Europejska – dodaj Belka.

O wysokości unijnego budżetu zdecydowali w ubiegłym tygodniu szefowie rządów unijnych państw. Teraz jego założenia będą poddane negocjacjom pomiędzy Radą Unii Europejskiej, Komisją Europejską a Parlamentem Europejskim. Unijne instytucje mają na to czas do końca roku.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?