Pikieta w sprawie europejskiej Konwencji Antyprzemocowej [ZDJĘCIA]
Przed łódzką siedzibą Prawa i Sprawiedliwości odbyła się pikieta, przeciwko zapowiadanym przez rząd planom wypowiedzenia europejskiej Konwencji Antyprzemocowej.
Jak podkreśla jedna z organizatorek Aleksandra Knapik z ruchu Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom, dzięki konwencji ofiary przemocy w Polsce są lepiej chronione. – Dzięki Konwencji gwałt jest przestępstwem ściganym z urzędu, a nie na wniosek ofiary. Może niech politycy się z nią zapoznają, to się więcej dowiedzą – mówi Aleksandra Knapik.
Z opinią protestujących nie zgadza się posłanka PiS Beata Mateusiak- Pielucha. Jej zdaniem kobiety w Polsce są wystarczająco chronione, a plany wypowiedzenia konwencji nie mają z przemocą nic wspólnego. – My nie jesteśmy za przemocą wobec kobiet, natomiast niektóre zapisy Konwencji Antyprzemocowej idą za daleko. To kwestia pewnych ideologii lewicowych przemycanych do szkół. Na to nie ma zgody. W Polsce kobiety są dobrze chronione, jest to uregulowane prawnie. Jest też wiele instytucji, które pomagają kobietom w trudnych sytuacjach – dodaje posłanka.
Podobne pikiety odbyły się także w innych miastach w Polsce. W regionie łódzkim – w Piotrkowie Trybunalskim.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |