Nawrót epidemii w Wieruszowie. Szpital ogniskiem zakażeń
Wieruszowski sanepid informuje o trzech ogniskach zakażeń koronawirusem. Nowym ogniskiem jest tamtejszy szpital.
U siedmiu pracownic potwierdzono zakażenie. Dział rehabilitacji w jest zamknięty do odwołania.

Posłuchaj relacji naszej reporterki:
Nazwa | Plik | Autor |
Sytuacja w wieruszowskim szpitalu najgorsza od początku epidemii | audio (m4a) audio (oga) |
– Zawiesiłam działalność ambulatoryjnej rehabilitacji przynajmniej na dwa tygodnie – informuje prezes szpitala Eunika Adamus.Pozostałe oddziały szpitala pracują normalnie. Pacjenci, którzy mieli dłuższy kontakt z zakażonymi pracownikami, będą poddani kwarantannie. Prezes Adamus ocenia obecną sytuację jako najpoważniejszą od początku epidemii. – Dlatego, że do tej pory nie mieliśmy wyłączonego z pracy żadnego oddziału. Obawialiśmy się tego od początku epidemii. To jednak bliski kontakt pracownika z pacjentem, na przykład podczas półgodzinnego masażu – dodaje.
Nie ma już problemu z zadysponowaniem karetek na terenie powiatu.
Informowaliśmy już o ognisku zakażeń w zakładzie na terenie Gminy Wieruszów, liczącym 300 zatrudnionych. Na szczęście liczba chorych od poniedziałku nie zwiększyła się i wynosi wciąż 4 osoby. Kolejną dobrą wiadomością jest to, że trzecie z ognisk, w Gminie Sokolniki, wygasa. W powiecie wieruszowskim choruje obecnie 55 osób.