Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska dziś (15.07) formalnie poinformowała o zakończeniu prac.

– Todługo wyczekiwana inwestycja, która zaczęła się dokładniedwa lata temu dokładnie 15 lipca 2018 roku – przypomniała prezydent Zdanowska. – Toinwestycja obejmująca przebudowę nie tylko bezpośrednio jezdni, w której jak widaćw tej chwili trudno by szukać dziur – z czego bardzo się cieszę, ale przede wszystkim również infrastruktury towarzyszącej. Co jest bardzo istotne z punktu widzenia normalnego funkcjonowania w mieście, bo przecież jest to ważny kawałek naszego miasta. Łączy nas z dalszą częścią aglomeracji, z której mieszkańcy często przemieszczając się z tego miejsca korzystają. Widząc liczbę rowerówna ścieżkach rowerowych, które tu powstały, chodnika, możemy poczuć się, że żyjemy w mieście, bo jak pamiętamy tę drogę parę lat temu, to była bardziej droga wiejska.Ta inwestycja kosztowała 40 mln zł, z czego 31 mln to dofinansowanie z budżetu Unii Europejskiej. Bardzo cieszę się, że udało sięten remont zrealizować w miarę szybko – mówiła Hanna Zdanowska.

Droga będzie oficjalnie otwarta od soboty 18 lipca, ale już miesiąc temuw naszym radiowym serwisie drogowym, ostrzegaliśmy kierowców, że na tym zamkniętym odcinku, ponieważ jeszcze teoretycznie nie jest on otwarty, powstają korki. Co oznacza, że ruchtu rzeczywiście już od dawna funkcjonuje. Dlaczego więc do tej pory nie można było otworzyć tej drogi?

Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich wyjaśnia tę sytuację. Mówi, że chodzi o konieczność dokonania odbioru na całej długości tej ulicy. – Urzędy działały w trybie pandemii, w zwolnionym tempie. Naprawdę mieliśmy aspiracje dokonać tego wcześniej, ale tego się nie dało zrobić. Ale jedziemy, obyło się bez żadnych wypadków. Droga jest potrzebna, co słychać, widać i czuć. Pewnych procesów nie da się przyspieszyć – tłumaczy Kowalewska-Wójcik.

Zatem oficjalnie ulicą Rokicińską kierowcy pojadą w sobotę 18 lipca.

Posłuchaj i dowiedz się więcej:

Koronawirus – co musisz wiedzieć?