267 nowych przypadków zakażenia. W Łódzkiem kolejne 2 zgony z powodu koronawirusa [RAPORT]
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o potwierdzeniu 267 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. Najwięcej wykryto w województwach, śląskim, wielkopolskim i małopolskim. W Łódzkiem pojawiło się 19 nowych zakażeń.
Liczba odnotowanych zakażeń koronawirusem w Polsce wzrosła do38 tys. 457. Dzisiaj (14 lipca) Ministerstwo Zdrowia w raporcie poinformowało o 267 nowych zakażeniach, w tym 72 ze Śląska, 52 z województwa wielkopolskiego i 44 z Małopolski. W Łódzkiem ujawniono 19 nowych zakażeń.
Powiększyła się też liczba ofiar COVID-19. Dziś w raporcie resort poinformował o śmierci12 kolejnych chorych na COVID-19. Wśród nich są dwie osoby z województwa łódzkiego: jedna hospitalizowana w Tomaszowie Mazowieckim, druga w Zgierzu.
W całej Polsce z powodu COVID-19 zmarło łącznie 1 tys. 576 osoby, z czego189 w Łódzkiem.
opolskiego (2), pomorskiego (2), świętokrzyskiego (2), podlaskiego (1) i zachodniopomorskiego (1).
Z przykrością informujemy o śmierci 12 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 83-K Tomaszów Mazowiecki, 80-M Zgierz, 87-K Kędzierzyn Koźle, 70-K Poznań,
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 14, 2020
94-K Bytom, 78-M, 84-K, 81-M, 84-M Racibórz, 69-M Tychy, 60-M Wrocław, 76-M Kraków. Większość osób miała choroby współistniejące.
Liczba zakażonych koronawirusem: 38 457/1 588 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 14, 2020
Jak informuje dyrektor biura wojewody łódzkiego, Marta Modlińska ubiegłej doby wykonano 1449 testów co przekłada się na obecny bilans.
Do tej pory wyzdrowiało 27 tys. 756 pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2. W szpitalach z powodu COVID-19 przebywa 1 581 osób. Pod respiratorem jest 74 chorych. Resort podał też, że kwarantanną objęto 86 tys. 747 osób, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym – 9 tys. 473.
Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/yBKGD5UXDd
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 14, 2020
W ciągu doby wykonano ponad 21,9 tys. testów na obecność koronawirusa.
W ciągu doby wykonano ponad 21,9 tys. testów na #koronawirus. pic.twitter.com/SZo2m0sNnt
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) July 14, 2020
Co jeszcze wydarzyło się w regionie, w Polsce i na świecie z związku z epidemią koronawirusa?
Wieluński magistrat: Zakażeni urzędnicy i nieczynne wydziały. W kolejnych dniach do magistratu będą spływać wyniki testów przeprowadzonych u kilkunastu urzędników. Od rezultatów badań zależeć będzie funkcjonowanie kolejnych wydziałów. Czytaj więcej
Zamiast jednej dużej sceny, trzy małe oraz znacznie mniej stoisk handlowych niż co roku . Tak ma wyglądać tegoroczne Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw w Skierniewicach. Miasto nie rezygnuje z imprezy. Stara się jednak zorganizować święto zgodnie z obostrzeniami związanymi z epidemią. Czytaj więcej
Czytaj też,Zakończyła się druga tura wyborów prezydenckich. Frekwencja w nich wyniosła 68,07 procent [ZDJĘCIA]
Dwóch pracowników firmy “Scanfil” w Sieradzu z koronawirusem. Kierownictwo zakładu zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą, a praca od dłuższego czasu organizowana jest w warunkach reżimu sanitarnego. Czytaj więcej
Koronawirus w zakładzie produkującym słodycze w Tomaszowie Mazowieckim.Czytaj więcej
Sześć kolejnych zachorowań na koronawirusa w Mniszkowie.W sumie w miejscowości potwierdzono 18 dodatnich wyników testów.Czytaj więcej
Jak wygląda sytuacja na rynku pracy w lipcu?
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg na antenie Programu 1. Polskiego Radia powiedziała, że sytuacja na rynku pracy w lipcu będzie podobna do tej z czerwca.
Pani minister przypomniała, że w czerwcu stopa bezrobocia wyniosła 6,1 procent. W Polsce mieliśmy było ponad 1 mln 25 tys. bezrobotnych.- Na trzynastego lipca sytuacja jest porównywalna do czerwca, jeśli chodzi o przyrost i odpływ osób bezrobotnych. Na wczoraj przybyło około 3 tysięcy osób bezrobotnych w lipcu. Szacujemy, że sytuacja w lipcu będzie podobna do tej z czerwca – mówiła Marlena Maląg.
Minister dodała, że z rządowych programów wsparcia na ratowanie miejsc pracy wypłacono 115 mld złotych.
Ponad 13 tys. wakacyjnych kolonii, obozów i półkolonii
Do poniedziałku kuratorzy zatwierdzili ponad 13 tysięcy wakacyjnych kolonii, obozów i półkolonii w kraju i za granicą. Organizatorzy letniego wypoczynku dla dzieci mają obowiązek zgłosić wyjazd lub półkolonię do kuratorium oświaty. Zgłoszenie jest odnotowane w prowadzonej przez Ministerstwo Edukacji bazie wypoczynku. Pod adresem wypoczynek.men.gov.pl rodzice mogą sprawdzić, czy dany wyjazd jest bezpieczny.
Rzeczniczka MEN Anna Ostrowska mówi, że wciąż pojawiają się nowe zgłoszenia. – Obecnie w zorganizowanych wyjazdach bierze udział prawie 435 tysięcy dzieci – mówi Anna Ostrowska.
W wypoczynku krajowym bierze udział blisko 280 tysięcy dzieci. W półkoloniach uczestniczy ponad 151 tysięcy uczniów, a w wyjazdach zagranicznych bierze udział prawie 4 tysiące dzieci. – Wśród krajów najchętniej wybieranych na letni wypoczynek są: Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Grecja, Malta, Słowacja i Włochy. Młodzież wyjedzie również do Niemiec, Bośni i Hercegowiny, Hiszpanii i Albanii – mówi Anna Ostrowska.
W tym roku ze względu na epidemię organizatorzy muszą spełnić zasady bezpieczeństwa sanitarnego.
Stabilna sytuacja polskich przedsiębiorstw
60 procent firm w Polsce ma zapasy finansowe na ponad trzy miesiące – wynika z badania Polskiego Funduszu Rozwoju i Polskiego Instytutu Ekonomicznego przeprowadzonego w pierwszych dniach lipca. Jak podkreśla dyrektor PIE Piotr Arak, sytuacja przychodowa i popytowa polskich przedsiębiorstw jest coraz stabilniejsza. Co piąta z badanych firm deklaruje nowe zamówienia. W podobnej skali rośnie także wartość sprzedaży. Piotr Arak zaznaczył, że badanie wykazało, iż pracownicy po wybuchu pandemii nie widzieli znaczących redukcji w swoich zakładach pracy, co potwierdzają dane makroekonomiczne wskazujące, że stopa bezrobocia w Polsce znacząco nie wzrosła. Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego podkreślił, że w kolejnych miesiącach możliwy jest wzrost zatrudnienia i wynagrodzeń.
Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys zwrócił uwagę, że do gospodarki trafiło z Tarczy Antykryzysowej i Tarczy Finansowej PFR w 2. kwartale ponad 100 mld zł, czyli 5 proc. PKB. Te środki skutecznie ustabilizowały sytuację finansową przedsiębiorstw oraz rynek pracy – zaznaczył Paweł Borys. Dodał, że ostatnie dane z gospodarki wskazują, że działania antykryzysowe były skuteczne w tym, aby polska gospodarka mogła przejść możliwie bezpiecznie przez kryzys związany z pandemią. Prognozy Komisji Europejskiej mówią, że spadek gospodarczy w Polsce będzie najniższy wśród krajów Unii Europejskiej – zwrócił uwagę szef Polskiego Funduszu Rozwoju.
Zdaniem 48 procent badanych pracowników, kondycja finansowa ich pracodawcy nie uległa zmianie w porównaniu do lutego tego roku. 10 procent pracowników deklaruje nawet poprawę.
Badanie przeprowadzono za pomocą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych na próbie obejmującej 406 firm.
Muzeum Powstania Warszawskiego zachęca do odwiedzenia Cel Bezpieki
Muzeum Powstania Warszawskiego zachęca do odwiedzenia “Cel Bezpieki”, które po kwarantannie ponownie zostały udostępnione zwiedzającym. To zewnętrzna wystawa muzeum znajdująca się w miejscu gdzie po 1945 roku przetrzymywano i torturowano Polaków.
Wystawa znajduje się w podziemiach Muzeum Sprawiedliwości w Warszawie, w miejscu gdzie tuż po II wojnie światowej mieściło się Muzeum Bezpieczeństwa Publicznego, w którego kazamatach więziono między innymi generała Augusta Emila Fieldorfa “Nila” oraz Jana Rodowicza “Anodę”. Jak mówi Katarzyna Grabowska z Muzeum Powstania Warszawskiego jedną z głównych cech wystawy “Cele Bezpieki” jest jej autentyczność. – Tam w latach 1945-54, na Koszykowej, przy Placu na Rozdrożu w pięknej przedwojennej kamienicy Bogdanowicza znajdowało się więzienie i bardzo ciężki areszt wydobywczy – powiedziała Katarzyna Grabowska.
Podziemne cele zostały starannie odrestaurowane dzięki temu zwiedzający mogą na ścianach zobaczyć autentyczne rysunki i zapiski więźniów. “Można zobaczyć podpisy, kalendarze numeryczne, wydrapki a nawet portrety, choć nie wiadomo kogo” – powiedziała Katarzyna Grabowska.
Informacje dotyczące zwiedzania “Cel bezpieki” znajdują się na stronie internetowej www.1944.pl.
Koronawirus na świecie
Czołowi wirusolodzy w Belgii alarmują, że kraj jest nieprzygotowany na drugą falę pandemii. Trójka ekspertów mówiła o tym podczas wysłuchania we flamandzkim parlamencie. W Belgii, po spadku liczby zakażeń, teraz od kilku dni ich liczba rośnie. – Zegar tyka, sytuacja nie napawa optymizmem – mówili wirusolodzy. Listę zarzutów przedstawił wirusolog Marc Van Ranst. Zbyt dużo poziomów, na których zapadają decyzje, zbyt dużo komisji, brakuje jedności dowodzenia – mówił. Skrytykował też system śledzenia kontaktów osób zakażonych. Zajmują się tym specjalne zespoły tak zwanych koronadetektywów. – Siedzą, oglądają Netflix, czytają książki, zapisują się na kursy językowe – wyliczał wirusolog, podkreślając, że eksperci otrzymują wiele sygnałów od osób, które mają pozytywny wynik testu, a przez kilka dni nikt się z nimi nie skontaktował. Szczegółowo o swoich zastrzeżeniach wirusolodzy mają poinformować jutro, na posiedzeniu Belgijskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Korea Południowa zapowiada inwestycje w rozwój przyjaznych dla środowiska miejsc pracy. Prezydent Mun Dze In zapowiedział, że do 2025 roku władze przeznaczą ponad 114 bilionów wonów – czyli około 375 miliardów złotych – rządowych funduszy na takie gałęzie przemysłu jak produkcja samochodów na wodór, inteligentna sieć energetyczna i telemedycyna. Dodatkowe 46 bilionów wonów mają dołożyć sektor prywatny i samorządy. Władze Korei Południowej spodziewają się, że w ciągu najbliższych pięciu lat te inwestycje wygenerują 1,9 miliona nowych miejsc pracy.
Liczba zachorowań na COVID-19 na świecie przekroczyła 13 milionów. Z kolei liczba ofiar śmiertelnych wynosi obecnie 573 tysiące. Takie dane podają naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Maryland, którzy zajmują się monitorowaniem pandemii.
Najwięcej ofiar śmiertelnych oraz zachorowań od wielu tygodni notuje się w Stanach Zjednoczonych. Zmarło tam 138 tysięcy osób, a zakaziło się prawie 3,5 miliona. Wobec wzrostu liczby nowych zachorowań w południowych stanach Kalifornia przywraca niektóre restrykcje. Zamknięte będą bary, restauracje, centra rozrywki, a w niektórych miejscach także kościoły i siłownie.
W Brazylii liczba zmarłych to prawie 73 tysiące. Zakażony koronawirusem prezydent tego kraju Jair Bolsonaro zapowiedział, że będzie chciał wrócić do pracy, jeśli najbliższy test pokaże, że jest zdrowy.
Tutaj znajdziesz aktualne statystyki o pandemii z całego świata:
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega tymczasem, że wiele krajów nie radzi sobie z pandemią, a sytuacja na świecie nie wróci do normalności przez wiele tygodni. Amnesty International twierdzi z kolei, że koronawirus zabił na całym świecie co najmniej 3 tysiące pracowników służby zdrowia.
Francja świętuje dzisiaj Dzień Bastylii, ale tegoroczne obchody narodowego święta będą skromniejsze niż zwykle. Nie będzie tradycyjnej wojskowej parady na Polach Elizejskich. Wielka Brytania z kolei wprowadzi obowiązek noszenia masek w miejscach publicznych. Za jego złamanie grozi grzywna.
W ciągu ostatniej doby we Włoszech zmarło 13 osób zakażonych koronawirusem – o cztery więcej niż wczoraj. Pozostałe dane ministerstwa zdrowia świadczą o dalszej poprawie sytuacji epidemiologicznej w tym kraju. Dziś we Włoszech wykryto blisko 170 nowych przypadków infekcji – o 65 mniej niż wczoraj. Stwierdzono niemal 180 wyzdrowień. Obecnie na COVID-19 leczy się nieco ponad 13 tysięcy osób. Większość przechodzi chorobę bez objawów. W szpitalach przebywa ponad 700 osób. Niepokój budzi sytuacja w Lombardii, gdzie sytuacja epidemiologiczna poprawia się najwolniej. Dziś stwierdzono tam ponad połowę wszystkich nowych zakażeń i dziewięć zgonów. W regionie Lacjum ze stolicą w Rzymie wykryto dziś 24 przypadki koronawirusa. 22 dotyczą osób przybyłych z zagranicy. W ostatnich dniach stwierdzono 80 zakażeń wśród migrantów przybywających na statkach i łodziach z Turcji, Libii i Tunezji.
Wybitni chińscy reżyserzy filmowi, tacy jak Chen Kaige czy Wong Kar-Wai w dobie koronawirusa realizują projekty telewizyjne i internetowe – informują lokalne media. W Chinach – ze względu na restrykcje pandemiczne – wciąż zamknięte są teatry i kina. Bezterminowo odwołano lub przeniesiono do internetu premiery wielu chińskich filmów fabularnych. Dziennik Global Times pisze o najnowszym projekcie Feng Xiaoganga, który reżyseruje 25-odcinkowy serial o życiu pięciu kobiet, które – prowadząc wspólnie restauracje – odnalazły miłość. Gazeta podkreśla, że Feng po raz ostatni realizował tego typu projekt telewizyjny niemal ćwierć wieku temu. Uznani na Zachodzie chińscy reżyserzy filmów fabularnych bez względu na pandemię starają się nadążyć za trendem produkcji na potrzeby platform video w internecie. Chińskie media piszą, że zarówno Chen Kaige, jak i Wong Kar-Wai, zaangażowani są obecnie w produkcję seriali, które mają być dostępne na platformach internetowych. Chińskie kina zamknięte są od pięciu miesięcy. Branża przeżywa kryzys, a prognozy po ewentualnym zniesieniu restrykcji pandemicznych zakładają powolny powrót do poziomu sprzedaży biletów sprzed pandemii.
Koronawirus wywołał największy w dziejach świata kryzys oświatowy – z powodu epidemii do szkoły nie chodzi ponad 1,6 miliarda uczniów. Tak wynika z raportu pt. “Save our education” opracowanego przez międzynarodową organizację pozarządową działająca na rzecz dzieci – Save the Children. Alarmuje ona, że z powodu rosnącej wskutek epidemii biedy z systemu oświaty może trwale wypaść blisko 10 milionów dzieci na całym świecie. W raporcie organizacja ostrzega, że “stoimy w obliczu zagrożenia edukacyjnego”. Podkreśla, że “po raz pierwszy w historii ludzkości zakłócona została edukacja całego pokolenia”. Autorki raportu przypominają, że wcześniejsze kryzysy oświatowe pokazały, iż im dłużej dzieci są poza szkołą, tym większe jest ryzyko, że do niej nie wrócą. Organizacja zwraca uwagę, że skutki kryzysu oświatowego wywołanego przez pandemię najmocniej odczują dzieci z najbiedniejszych środowisk. Podkreśla, że długofalowym skutkiem wypadnięcia dzieci z systemu edukacji będzie ograniczenie ich szans życiowych i rosnący wzrost nierówności społecznych. Jako kraje najbardziej narażone na negatywne skutki koronawirusa dla oświaty raport wskazuje Niger, Mali, Czad, Liberię, Afganistan, Gwineę, Mauretanię, Jemen, Nigerię, Pakistan, Senegal i Wybrzeże Kości Słoniowej. Według zawartej w raporcie analizy ekonomicznej konsekwencje pandemii mogą w ciągu najbliższych dwóch lat doprowadzić w krajach o niskim i średnim dochodzie do powstania luki w finansowaniu edukacji w wysokości 77 miliardów dolarów. Organizacja apeluje o wspólny wysiłek w celu ochrony prawa do nauki każdego dziecka. Wśród zaproponowanych przez nią działań są między innymi opracowanie światowego planu w zakresie edukacji w warunkach epidemii, zwiększenie nakładów na wyprowadzenie oświaty z kryzysu wywołanego przez koronawirusa oraz wdrożenie strategii zapewniającej, że najbiedniejsze dzieci będą kontynuować naukę. Zatrudniająca 25 tysięcy pracowników organizacja non-profit Save the Children powstała w 1919 roku w Wielkiej Brytanii w odpowiedzi na tragedię pierwszej wojny światowej. W 117 krajach działa na rzecz praw i interesu dzieci, a także poprawy ich sytuacji. Reaguje miedzy innymi na sytuacje kryzysowe dotykające dzieci i dostarcza programy rozwojowe.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |