Ginekolog zostawił pacjentkę podczas porodu – akt oskarżenia trafił do sądu
Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała do skierniewickiego sądu akt oskarżenia przeciwko 61-letniemu ginekologowi oskarżonemu o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia noworodka oraz spowodowanie u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci niepełnosprawności.
Dziecko urodziło się 1 kwietnia 2018 roku – wówczas oskarżony był kierownikiem dyżuru na oddziale położniczo-ginekologicznym szpitala w jednym z miast okręgu łódzkiego.
Z materiału dowodowego wynika, że lekarz nie zaopiekował się prawidłowo pacjentką i na pewien czas opuścił szpital. Kontaktował się jedynie telefonicznie. W tym czasie zapisy tętna płodu miały obraz patologiczny. Mogły świadczyć o stanie wysokiego zagrożenia dziecka. Według śledczych lekarz powinien zdecydowanie wcześniej podjąć decyzję o zakończeniu ciąży cięciem cesarskim.
Przeczytaj też: Lekarz ginekolog z prokuratorskimi zarzutami
Z powodu tego opóźnienia cesarskiego cięcia chłopiec urodził się niedotleniony, konieczna była jego reanimacja. Dziecko trafiło na intensywną terapię Centrum Zdrowia Matki Polki. Dziś jest niepełnosprawne.
Lekarzowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |