Nieprawidłowości podczas wyborów prezydenckich w Łodzi
Pierwsza tura wyborów prezydenckich w województwie łódzkim przebiegła raczej spokojnie, ale naszą uwagę naszą oraz słuchaczy Radia Łódź zwróciło uwagę kilka nieprawidłowości.
Najwięcej emocji w dniu wyborów wzbudziła sprawa nieostemplowanych przez jedną z obwodowych komisji kart do głosowania, którą zgłosili wczoraj nasi słuchacze. -Karty są drukowane na papierze, który ma specyficzną gramaturę, w związku z tym one mogą się często podkleić jedna pod drugą. To mogło być przyczyną, że któraś z kart została pominięta przez komisję.
Czytaj więcej: Nieprawidłowości wyborcze w jednej z łódzkich komisji obwodowych? Wpłynęła skarga
Bez obu pieczątek głos jest nieważny. Według Okręgowej Komisji Wyborczej nr 14 w Łodzi takie przypadki miały miejsce ale bardzo rzadko.Do OKW wpłynęło bardzo niewiele skarg, które dotyczyły głównie łamania ciszy wyborczej.
Tymczasem Łodzianie skarżyli się, że miejsca, w których znajdują się obwodowe komisje wyborcze, nie były dobrze oznaczone.
Zobacz więcej: Czy łodzianie wiedzieli, gdzie głosować?
Marcin Masłowski, rzecznik prasowy UMŁ odpowiada, że kilkadziesiąt komisji zmieniło swoje dotychczasowe siedziby, ponieważ nie spełniały one warunków sanitarnych.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Nieprawidłowości podczas wyborów prezydenckich w Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |

Zamieszanie wyniknęło też w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 116 w Łodzi przy ul. Królewskiej. Według Sebastiana Tylmana męża zaufania z komitetu wyborczego Andrzeja Dudy – przewodniczący komisji nie chciał wpuścić obserwatora i był względem niego agresywny. – Przewodniczący komisji nie był zadowolony moim pojawieniem się. Zaczął podważać dokumenty, które według niego były niewłaściwe. Stwierdził, że powinienem opuścić komisję, chciał mnie z niej usunąć siłą.
Sprawę wyjaśniła policja przy konsultacji z OKW i spór zakończył się polubownie. Franciszek Jagielski, przewodniczący komisji twierdzi, że chciał się tylko upewnić, że prezentowane dokumenty są prawdziwe. -Nie miał zaświadczenia w oryginale, tylko jakieś kserokopie. Jestem nie pierwszy raz w komisji wyborczej i nie było żadnego problemu, czy to przedstawiciel jednego czy drugiego komitetu. Jest jedna zasada – dokumenty muszą być w oryginale.
Przeciwko Jagielskiemu w warszawskich sądach toczą się sprawy dotyczące gróźb i nakłaniania do przemocy wobec dziennikarzy TVP podczas dwóch manifestacji w 2017 roku oraz posiadania broni palnej bez zezwolenia. W lutym tego roku Jagielski został uniewinniony od zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.
Okręgowa Komisja Wyborcza w Łodzi informuje, że tylko osoby skazane prawomocnym wyrokiem sądowym, który pozbawia praw publicznych nie mogą być w komisjach wyborczych, a Franciszek Jagielski skazany nie jest.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |