Zmieszanie wokół informacji o lokalach wyborczych w Łodzi
Cześć łodzian może mieć problemy z oddaniem głosu w wyborach prezydenckich – alarmuje poseł Porozumienia Włodzimierz Tomaszewski. Jak zauważa, na wielu budynkach w mieście brakuje informacji gdzie znajdują się obwodowe komisje wyborcze.
Jak tłumaczy poseł, problemy w tej sprawie zgłaszają do jego biura poselskiego przede wszystkim osoby starsze, które nie mogą sprawdzić w internecie gdzie będą zorganizowane lokale.
– Osoby starsze zawsze powinny mieć takie przypomnienie. Teraz ich nie ma. Administracja zgłasza tylko te przypadki, gdzie się zmienił lokal wyborczy, ale i tak nie ma wszędzie takiej informacji wywieszonej. To jest ogromna bariera – mówi poseł Tomaszewski.Jego zdaniem to duże utrudnienia dla głosujących, za które odpowiedzialny jest lokalny samorząd, bo to on od strony technicznej organizuje wybory.
Pełnomocnik prezydenta miasta do spraw wyborów Katarzyna Korowczyk przyznaje, że w tym roku ogłoszenia na budynkach się nie pojawiły. Zapewnia jednak, że lokale w większości znajdują się w dotychczasowych miejscach, a w przypadku zmiany, ogłoszenia zostały wywieszone. – Rzeczywiście w tym roku zaniechana została dobra praktyka ze strony urzędu. W tym roku głosowanie odbędzie się w tym samych lokalach, w których głosowano w wyborach parlamentarnych w 2019 roku. W kilku przypadkach doszło do zmiany siedziby i do zarządców tych nieruchomości wysłaliśmy powiadomienia o zmianie siedziby. Takie wywieszki zostały przygotowane – zapewnia Korowczyk.
O to gdzie znajduje się obwodowa komisja wyborcza można zapytać także telefonicznie. Magistrat uruchomił specjalny numer, który będzie czynny w sobotę między 8:00 a 16:00, a także w niedzielę, w godzinach głosowania. Numer infolinii to 42 272 63 13.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |