To kolejne działanie łódzkiego Muzeum Kinematografii promujące ambitny repertuar w mniejszych miejscowościach i wsiach województwa łódzkiego. – Już od jakiś dwóch, trzech lat staramy się docierać z ciekawym, polskim dokumentem tam, gdzie nie ma kina, albo tam, gdzie to kino już nie działa – mówi Jakub Wiewiórski, zastępca dyrektora Muzeum Kinematografii w Łodzi.

Każdy seans połączony jest ze spotkaniem z twórcami filmu. Cykl rozpoczęła w Zelowie reżyserka Kinga Dębska z dokumentem “Tu się żyje” z 2018 roku, opowiadający o pierwszym hospicjum na Litwie. – Ja kocham dokumenty i z dokumentów się wywodzę. Myślę, że dokument może nas, fabularzystów wiele nauczyć – mówi Kinga Dębska. – “Tu się żyje” to tak naprawdę efekt filmu “Moje córki krowy”. Miałam poczucie, że tamten film nie załatwił wszystkiego. Tak się zdarzyło, że byliśmy na festiwalu w Wilnie i siostra, która prowadzi tam hospicjum, zaprosiła nas tam. Początkowo nie chciałam, ale potem zrozumiałam, że tam, w hospicjum, tak naprawdę się nie umiera, tam się żyje – dodaje reżyserka.

Wstęp na projekcje jest otwarty, ale obowiązuje reżim sanitarny, w tym obowiązek zakładania maseczek i zachowanie bezpiecznego dystansu.

Kolejnymi przystankami na drodze Kina o(d)bjazdowego będą między innymi Warta, Lubochnia i Inowłódz. Projekt potrwa do 15 lipca.

Posłuchaj i dowiedz się więcej:

Sprawdź program Kina o(d)bjazdowego w regionie łódzkim:

25 czerwca Dom Kultury w Zelowie – Tusię żyje, reż. Kinga Dębska

Dokument absolwentki FAMU i twórczyni takich filmów jakMoje córki krowyczyZabawa, zabawao pierwszym i jedynym hospicjum na Litwie, w Wilnie, prowadzonym przez charyzmatyczną siostrę Michaelę Rak. Film odsłania kulisy jego działalności, przybliża sylwetki pacjentów i pracowników, pokazuje ideę hospicyjną w praktyce i paradoksalnie opowiada bardziej o życiu niż o śmierci.

1 lipca, godz. 18. Centrum Aktywności Kulturalnej w Boguszycach –Żalanasz, reż. Marcin Sauter

Portowe miasto nad częściowo wyschniętym jeziorem Aralskim. Miejsce pomiędzy wielką wodą i rozległą pustynią, niegdyś dobrze prosperujące ogniwo gospodarki sowieckiej, dzisiaj zaledwie cień dawnej świetności. Żalanasz to nie tylko sugestywne krajobrazy, lecz, przede wszystkim, losy ludzi, którzy zainwestowali tutaj życiowe nadzieje i oczekiwania, a teraz pozostało im żyć wśród ruin statków oraz portowych żurawi. Film był nagradzany na festiwalach m.in. w Amsterdamie i Krakowie oraz uhonorowany Złotą Żabą Festiwalu Camerimage 2017.

2 lipca, godz. 18. Warckie Centrum Kultury w Warcie –In Touch, reż. Paweł Ziemilski

Ze wsi Stare Juchy na Mazurach wyemigrowało do Islandii ponad 400 mieszkańców, czyli ponad połowa społeczności. Duża odległość między członkami rozbitych rodzin nie pozwala im na bezpośredni kontakt, alternatywą stały się spotkania w świecie wirtualnym. Dokument nagradzany Nagrody od Amsterdamu po Łódź, w tym dwukrotnie na 29. Festiwalu Mediów Człowiek w Zagrożeniu 2019.

9 lipca, godz. 18. Gminny Ośrodek Kultury w Lubochni. –Graniczne cięcie, reż. Igor Chojna

W Osinowie Dolnym, wiosce na granicy polsko-niemieckiej, znajdują się aż 43 salony fryzjerskie. W jednym z nich doświadczona przez życie Halina zatrudnia beztroską asystentkę Andżelę, której niczym matka próbuje przekazać lekcje życia.

14 lipca, godz. 18. Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacjiw Lipcach Reymontowskich –O zwierzętach i ludziach, reż. Łukasz Czajka

Celem ogrodów zoologicznych jest ratowanie gatunków zagrożonych wyginięciem. Tę funkcję w przewrotny sposób realizowało w czasie II wojny światowej warszawskie zoo prowadzone przez państwa Żabińskich. Naziści część zwierząt zabili, a inne wywieźli do Rzeszy. Opuszczone stajenki, budki i woliery zajął gatunek najbardziej zagrożony, czyli człowiek.

15 lipca, godz. 18. Gminne Centrum Kultury Zamek w Inowłodzu –Diagnosis, reż. Ewa Podgórska

Gdyby miasto było kolorem, to jakim? Gdyby było zwierzęciem, to którym? Z czasem odpowiedzi na niewinne pytania ewoluują w wędrówkę w głąb uczuć i emocji bohaterów. Historia jednego człowieka staje się początkiem opowieści innego. Jury 29. Festiwalu Mediów Człowiek w Zagrożeniu przyznali filmowi nagrodę Cierpliwe oko im. Kazimierza Karabasza.