Harcerze uczą udzielania pierwszej pomocy
Skierniewiccy harcerze wzbogacili się ostatnio o defibrylator. W hufcu są też instruktorzy, którzy uczą jak obsługiwać to urządzenie i udzielać pierwszej pomocy.
Na wakacjach taka umiejętność może okazać się potrzebna. – Udało nam się kupić takie urządzenie i każdy pownien wiedzieć jak je obsłużyć – mówi Bartłomiej Wójcik, komendant hufca.
Ratownik ZHP Robert Moraczewski przekonuje, że każdy może pomóc. – Wystarczy 30 uciśnięć na klatkę piersiową, na prostych łokciach, a ręce trzymamy na środku klatki piersiowej. Po wykonaniu tej czynności przechodzimy do dwóch wdechów – tłumaczy.
Gdy nasze działania nie pomagają, trzeba skorzystać z dostępnych w niektórych publicznych miejscach, jak na przykład stacje metra, defibrylatorów. To znacznie zwiększa szanse na przywrócenie prawidłowej akcji serca. Problem w tym, że w niewielu miejscach takie urządzenia są.
Nazwa | Plik | Autor |
Harcerze uczą się udzielania pierwszej pomocy | audio (m4a) audio (oga) |