BIP
Burze i intensywne opady deszczu w Łódzkiem
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadali w Łódzkiem kolejny burzowy dzień. Strażacy musieli interweniować ponad 100 razy w związku z burzami, które nawiedziły województwo łódzkie. Najwięcej bo aż 24 razy interweniowali strażacy w Łowiczu.
Posłuchaj też:
| Nazwa | Plik | Autor |
| Sytuacja w Łódzkiem po weekendowych ulewach | audio (m4a) audio (oga) |
– Większość interwencji dotyczyła wypompowania wody z zalanych piwnic i budynków gospodarczych – mówirzecznik prasowy KW PSP w Łodzi Jędrzej Pawlak.
W Łowiczu, jak informują w mediach społecznościowych strażacy, silny wiatr przewracał też drzewa m.in. na osiedlu Bratkowice, a także w podłowickim Pilaszkowie. Po raz kolejny podtopione zostały pomieszczenia szpitala przy ulicy Ułańskiej, wiele ulic i piwnic zostało zalanych spływającą wodą.
Jak poinformowało nas Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łowiczu woda zalała tam piwnice przedszola przy ulicy Wiosennej oraz Zespołu Opieki Zdrowotnej. Na szczęście obyło się bez uszkodzeń sprzętu i wyposażenia wnętrz. Kilkanaście interwencji odnotowano również w Rawie Mazowieckiej.Straż pożarna interweniowała także w związku ze zjawiskami atmosferycznymi w Skierniewicach i powiecie tomaszowskim.
Czytajtakże: Burze w Łódzkiem. Zalane ulice w Łowiczu [ZDJĘCIA]
Burzowy front przyszedł ze wschodu i to w dwóch falach.
Bełchatowscy strażacy z powodu wieczornych i nocnych ulew mieli ręce pełne pracy. W ciągu 12 godzin interweniowali 38 razy. – Były to głównie nasze zadania związane z pompowaniem i wypompowywaniem wody zalanych obiektów i terenów. Takich zdarzeń mieliśmy 38. Wszystkie interwencje dotyczyły głównie Bełchatowa, pojedyncze przypadki gminy Kleszczów – mówi rzecznik prasowy bełchatowskiej straży pożarnej Wojciech Maciejewski.
Niektóre ulice zamieniły się rwące potoki, przez które trudno było przejechać samochodem. Z kolei piotrkowscy strażacy przyjęli 20 interwencji. -Głównie były to zdarzenia związane z pompowaniem wody z zalanych posesji i budynków, powalone drzewa i konary drzew blokujące drogi czy jezdnię – mówi rzecznik prasowy piotrkowskiej straży pożarnej Wojciech Pawlikowski.
Piotrkowscy strażacy działali głównie na terenie gminy Moszczenica, Wola Krzysztoporska i w Piotrkowie Trybunalskim. Trudna noc także za radomszczańskimi strażakami. Ulewa zalała ulicę Reymonta. Woda wdarła się do m.in. do szpitalnych piwnic.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Wartoprzeczytać
