Treningi w wirtualnej rzeczywistości
Nawet bieganie w miejscu nie jest monotonne, jeśli wydaje się nam, że uciekamy przed smokami. W Łodzi powstało pierwsze w Europie centrum treningów personalnych, które wykorzystuje technologię wirtualnej rzeczywistości.

Ćwiczący zakładają okulary VR i przenoszą się do wygenerowanego komputerowo świata. – Mieliśmy do wykonania boksowanie, pajacyki, bieg i jakieś wyskoki. Leciały na nas miecze albo jakieś takie jabłuszka, owocei cegły. Trzeba było je zebrać, przeciąć, zmiażdżyć. – Jest to bardzo fajne urozmaicenie, które powoduje, że właśnie nie skupiamy się tak bardzo na tym ćwiczeniu, a jednak czuć później to zmęczenie – mówią uczestnicy.
Więcej o treningu w wirtualnej rzeczywistości dowiesz się w naszym magazynie Login. Kliknij tutaj
Wirtualni trenerzy przekonują, że aplikacje mają czujniki, które pokażą czy np. przy pajacykach odrywamy się od ziemi, albo czy w przysiadzie odpowiednio wykonujemy to ćwiczenie. – Rower treningowy czy ergometr wioślarski są treningami dość monotonnymi. Ta wirtualna rzeczywistość ma zapewnić taki element rozrywki – mówią trenerzy.
Dodatkowo część treningu odbywa się przy użyciu kamizelek EMS, które pobudzają mięśnie za pomogą impulsów elektrycznych.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |