Poszukiwania rodziny dla małego Bao – podopiecznego Fundacji Gajusz
Trzymiesięczny Karolek od kilku tygodni przebywa w Hospicjum Stacjonarnym Fundacji Gajusz, gdzie podbił już serca swoich opiekunek. Teraz czeka na specjalistyczną, zawodową rodzinę zastępczą, która go pokocha. Chłopiec cierpi na zespół Treachera Collinsa. Choroba powoduje deformację twarzy, a także problemy z oddychaniem.
Choć chłopiec ma na imię Karolek w Fundacji Gajusz jest nazywany Bao, co po chińsku oznacza skarb.
– Bao przyjechał do nas z ze szpitala z miasteczka pod Warszawą. Jego rodzice, obywatele Chin podjęli decyzję, że nie będą mogli zaopiekować się swoim bardzo chorym synkiem. Bao trafił do interwencyjnego ośrodka Tuli Luli, gdzie lekarz pediatra zdecydował, że dużo bezpieczniejsze dla chłopca będzie stacjonarne hospicjum zwane Pałacem.- mówi Tisa Żawrocka-Kwiatkowska, prezes Fundacji Gajusz.
W tym momencie trwają poszukiwania rodziny, która stworzy dom dla chłopca. Przy odpowiednio poprowadzonej terapii i dużej dawki ciepła i miłości Bao ma szanse rozwijać się tak, jak inne dzieci.
Posłuchaj więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Poszukiwana rodzina dla Bao | audio (m4a) audio (oga) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |