Łódzkie spółki miejskie oddadzą pieniądze z tarczy antykryzysowej
Łódzkie spółki należące do miasta będą musiały oddać pieniądze otrzymane w ramach rządowej tarczy antykryzysowej. Mowa o Akwaparku Fala, Miejskiej Arenie Kultury i Sportu, spółce Expo-Łódź oraz Łódzkim Centrum Filmowym.
W regulaminie, który Polski Fundusz Rozwoju przekazał firmom zainteresowanym uzyskaniem dofinansowaniapojawił się zapis, który uniemożliwia skorzystanie z pomocy – mówi Tomasz Kacprzak, łódzki radny Koalicji Obywatelskiej.
– Okazało się, że mogą o nie ubiegać się podmioty komunalne, pod warunkiem, że udział miasta w spółce miejskiej nie przekracza 25%. Oznacza to, że najprawdopodobniej wszystkie podmioty miejskie, które brały pieniądze z tego funduszu będą musiały je zwrócić – wyjaśnia Kacprzak.
Radni KO uważają, że tarcza antykryzysowa, która miała pomagać samorządom okazała się tylko chwytem marketingowym.Dlaczego jednak miejskie spółki otrzymały pieniądze skoro nie spełniają wymogów zapisanych w regulaminie?Poseł Porozumienia Włodzimierz Tomaszewski wyjaśnia, że elektroniczny system weryfikacji wniosków, który miał przyśpieszyć przekazywanie pieniędzynie sprawdzał czy dana spółka jest własnością miasta.
– Wnioski są składane elektronicznie i elektronicznie są weryfikowane – głównie pod kątem danych liczbowych. Ten system nie zawierał możliwości weryfikacji stanu kapitałowego spółek – tłumaczy poseł Tomaszewski.
Miejskie spółki, które otrzymały pieniądze niezgodnie z regulaminem muszą je zwrócić w ciągu dwóch tygodni.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Łódzkie spółki miejskie i tarcza antykryzysowa | audio (m4a) audio (oga) |