Jeśli chodzi o przedszkola to spośród wszystkich146miejskich placówek otwartych zostało zaledwie 31 placówek. Rodzice, którzy deklarowali chęć przyprowadzenia dzieci do przedszkoli zostali powiadomieni telefonicznie, by tego nie robić.- Na 3 tys. 337 osób, które są pracownikami żłobków i przedszkoli 456 osób uzyskało wynik pozytywny bądź wątpliwy w teście pierwszym przesiewowym, który określił, czy ktoś wytworzył sobie przeciwciała czy nie. Teraz czekamy na ostateczne wyniki. W tej chwili weryfikuje je Sanepid prowadząc badanie molekularne na obecność koronawirusa w organizmie – mówi Hanna Zdanowska, Prezydent Miasta Łodzi.

Władze miasta zarządzają, że wszyscy pracownicy oświaty zatrudnieni w miejskichplacówkach będą mieli zrobiony test, który wykluczy lub potwierdzi COVID-19. Pozostałe żłobki i przedszkola będą uruchamiane sukcesywnie, jednak tylko te, w których będzie jednoznaczne wykluczony koronawirus u wszystkich pracowników danej placówki.

-Zarządzenie o przebadaniu wszystkich pracowników żłobków i przedszkoli przed ich otwarciem to była dobra decyzja. Nie wiadomo, ilu uniknęliśmy tragedii – dodaje prezydent Zdanowska.

Czytaj też: Pracownicy łódzkich przedszkoli zakażeni koronawirusem? Co z otwarciem placówek?

Na uwagę zasługuje to, że 13 procent przebadanych miało przeciwciała COVID-19, choć nikt z badanych nie zaobserwował u siebie objawów choroby. Może to świadczyć o podobnym odsetku wszystkich Łodzian mających przebytą bezobjawowo chorobę.

Posłuchaj więcej:

Koronawirus – co musisz wiedzieć?