Bocian uratowany przez strażaków z Sobienia wróci do natury
Osłabiony bocian chodził w pobliżu ruchliwej drogi i nie mógł wzbić się w powietrze. Ptaka uratowali strażacy ochotnicy z Sobienia w gminie Aleksandrów Łódzki.

Po telefonach od mieszkańców strażacy przyjechali na miejscei odłowili bociana. Bezpiecznie przetransportowali go do urzędu miejskiego w Aleksandrowie – mówi Robert Kotas z OSP w Sobieniu. -Bocianpróbował się wzbić, poleciał kawałek i upadł. Nie ma jakichś widocznych złamań, może gdzieś jakieś zwichnięcie, może uderzenie. Gdzieś mógł się uderzyć, tak to wyglądało – dodaje strażak.
Został przywieziony do nas – informuje Katarzyna Rezler z urzędu miejskiego w Aleksandrowie Łódzkim. – Liczyliśmy, że pojedzie do osady edukacyjnej, ale obejrzał go weterynarz i powiedział, że wszystko jest z nim dobrze. Jedynie jest osłabiony i bardzo głodny. To zamieszkał chwilowo u nas. Potrafi zjeść dwa kilogramy serduszek drobiowych na dzień, więc raczej apetyt ma, pić też pije. Dzisiaj już jest z nim dużo lepiej, bo już chodzi sobie spokojnie i się podnosi. Strażacy nazwali go Boniek i tak już zostało – mówiKatarzyna Rezler.
Nazwa | Plik | Autor |
Bocian uratowany w Aleksandrowie Łódzkim | video (m4v) video (webmv) video (webmv_hd) video (m4v_hd) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |