– Mieszkaniec powiatu wieruszowskiego, jadąc motocyklem, zwrócił uwagę na tor jazdy oraz sposób zachowania kierowcy audi, który jechał za nim. Gdy zatrzymał się przy skrzyżowaniu, aby ustąpić pierwszeństwa przejazdu, mężczyzna pomyślał, że kierujący samochodem mógł być pijany. Postanowił interweniować. Gdy motocyklista spowodował zatrzymanie audi – wyjął kluczyki ze stacyjki pojazdu, to niezadowolony kierowca audi ugryzł go w rękę i próbował uciec piechotą – mówi Radosław Gwis z komendy wojewódzkiej policji w Łodzi :

Ugryzionemu w rękę motocykliście w zatrzymaniu pijanego kierowcy pomógł przypadkowy świadek.Policjanci ustalili, że samochodem audi A4 kierował 47-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo nieodpowiedzialny kierowca może odpowiedzieć przed sądem za uszkodzenie ciała lub naruszenie nietykalności cielesnej motocyklisty, któremu, w związku z urazem po ugryzieniu, na miejscu pomocy udzielił Zespół Ratownictwa Medycznego.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?