Zdaniem Tomasza Rzymkowskiego,posła PiS prawdopodobny jest scenariusz tak zwanych wyborów mieszanych, w ostatnim konstytucyjnym terminie.

– Uważam, że takie rozwiązanie wydaje się optymalne i najrozsądniejsze. Ja bym takie wybory widział. Uważam, że one z punktu wiedzenia ważności byłby najpewniejsze i z punktu widzenia praktyki wyborczej najbardziej oczywiste. Idziemy do obwodowych komisji wyborczych, a kto nie chce może zamówić pakiet wyborczy i zagłosować w ten sposób – mówi poseł PiS.

Czytaj też: Senat przeciwko głosowaniu korespondencyjnemu w wyborach prezydenckich. PKW odpowiada marszałek Witek

Natomiast poseł Lewicy Tomasz Trela, jest przekonany o tym, że wyborów w najbliższą niedzielę nie będzie. Jego zdaniem jednak jest mało prawdopodobne, żeby koalicja rządząca zrezygnowała z terminu majowego.

-10 maja nie będzie wyborów uważam, że pan poseł Kaczyński dopchnie kolanem, żeby wybory były 23 maja, w części stacjonarne, w części korespondencyjne – mówi poseł Lewicy

Zobacz całą Debatę Polityczną Radia Łódź:

Dzisiaj ustawą dotyczącą głosowania korespondencyjnego zajmie się Sejm. Wczoraj wieczorem odrzucił ją Senat.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?