W sobotę (2 maja) wieczorem Łódzki Klub Sportowy poinformował o rozstaniu z dotychczasowym trenerem – Kazimierzem Moskalem. Pod jego wodzą drużyna powróciła do ekstraklasy. Tutaj nie wiodło się już tak dobrze, jak w I lidze.

Łodzianie mimo ładnej dla oka gry w wielu spotkaniach, zajmują ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Ich szansa na utrzymanie jest niewielka, ale już wiadomo, że w ostatnich spotkaniach zespołu nie poprowadzi Kazimierz Moskal. -Odbyliśmy z trenerem Moskalem długą i szczerą rozmowę, podczas której doszliśmy wspólnie do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem dla obu stron będzie zakończenie współpracy w tym właśnie momencie. Na pewno nikt z nas w Łódzkim Klubie Sportowym nie zapomni jednak tych wszystkich radosnych chwil, na czele z fetą po awansie do Ekstraklasy, które wspólnie przeżyliśmy przez ostatnie dwa lata wraz z trenerem Moskalem- podkreśla Tomasz Salski, prezes ŁKS-u.

Moskal kończy przygodę z ŁKS-em na 64 oficjalnych meczach – 34 w I lidze, 26 w PKO Ekstraklasie i czterech w Pucharze Polski. Pod jego wodzą “biało-czerwono-biali” wygrali 27 razy, ponieśli 23 porażki, a 14 razy remisowali. Po raz ostatni Kazimierz Moskal zasiadł na ławce trenerskiej ŁKS-u w przegranym 0:1 wyjazdowym meczu z Koroną Kielce. Razem z nim odchodzi też jego asystent Maciej Musiał.

Rozgrywki PKO Ekstraklasy mają zostać wznowione pod koniec maja.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?