Wartoprzeczytać
Poczta chce spisy wyborców. Wiele samorządów mówi “Nie”
Władze Łodzi, Zduńskiej Woli, Wieruszowa i Opoczna nie chcą przekazać Poczcie Polskiej spisów wyborców. Takie dane są potrzebne do przeprowadzenia planowanych w maju wyborów korespondencyjnych.
Poczta Polska wystąpiła ospisy wyborcówna podstawie specustawy przegłosowanej przez Sejm 16 kwietnia oraz decyzji premiera w sprawie podjęcia przez Pocztę czynności niezbędnych do przygotowania wyborów prezydenckich. – Konstytucja stanowi, że “Sejm na wniosek Prezesa Rady Ministrów może rozwiązać organ stanowiący samorządu terytorialnego, jeśli organ ten rażąco narusza Konstytucję lub ustawy”. Zatem odmowa przekazania tychże list jest jaskrawym naruszeniem ustawy – mówi prof. Zbigniew Rau, prawnik, a zarazem poseł PiS.
Dla niektórych samorządowców taka podstawa prawna nie jest jednak wystarczająca, co udowadnia stanowisko Unii Metropolii Polskich, do której należy między innymi Łódź. Tę opinię podziela też prof. Krzysztof Skotnicki, konstytucjonalista z Uniwersytetu Łódzkiego.- W moim przekonaniu, takiego obowiązku jeszcze po stronie samorządowców nie ma. Zwłaszcza, że w tej ustawie procedowanej w tej chwili w Senacie jest wyraźnie napisane, że spisy wyborców burmistrzowie lub prezydenci miast przekazuje wyznaczonemu operatorowi dopiero w dniu wejścia w życie ustawy. A tej ustawy, jak na razie, nie ma.
Decyzji w sprawie przekazania danych wyborców nie podjęły jeszcze władze Wielunia i Sieradza, które czekają na analizy prawne.
Z kolei, jak informuje “Rzeczpospolita”, część danych Poczta Polska pozyskała już z rejestru PESEL, za zgodą Ministerstwa Cyfryzacji.
Posłuchaj więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Wybory prezydenckie 2020. Co ze spisem wyborców? | audio (m4a) audio (oga) |
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |