Jeżeli w ciągu najbliższychpięciu dni nie spadnie deszcz, lasy zostaną zamknięte – zapowiada Patrycja Szustakowska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi. -Jeśli w tym czasie odnotujemy na danym terenie wilgotność ściółki poniżej 10 procent, to będziemy zobowiązani ze względów bezpieczeństwa, zamknąć lasy. Na chwilę obecną na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi, wilgotność ściółki balansuje na poziomie 11 procent. Jest to sytuacja krytyczna – wyjaśnia Szustakowska.

W czasie zagrożenia pożarowego tym bardziej trzeba pamiętać o tym, że palenie ognisk w lesie jest nielegalne. -Za rozpalanie ognisk w miejscach do tego nie wyznaczonych, grozi kara grzywny w wysokości 500 zł.W rażących przypadkach sprawa może zostać skierowana do sądu. W obecnym stanie zagrożenia takie ognisko może być bezpośrednią przyczyną pożaru – dodaje Patrycja Szustakowska.

Jeśli zauważymy w lesie nielegalne ognisko, należy poinformować straż leśną lub policję. W ubiegłym roku łódzkie lasy płonęły 208 razy, a pożary objęły powierzchnię 87 hektarów.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?