– Zakryć usta i nos można za pomocą maski, maseczki jak i przyłbicy, albo kawałka odzieży. Najważniejsze, aby mieć to zawsze na sobie – mówiJanusz Cieszyński, wiceminister zdrowia.

Projekt rozporządzenia dotyczący nakazu zasłaniania ust oraz nosa w miejscach publicznych został przekazany do pilnego rozpatrzenia przez Radę Ministrów. Można się z nim zapoznać tuhttps://t.co/nGZSgOfe8g

Janusz Cieszyński (@jciesz) April 15, 2020

Jak wynika z projektu rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, nakaz zakrywania ust i nosa ma obowiązywać podczas przebywania w miejscach ogólnodostępnych, w tym na drogach i placach, w obiektach kultu religijnego. W myśl projektu, obowiązek zakrywania nosa i ust dotyczy też środków publicznego transportu zbiorowego oraz pojazdów samochodowych, w których poruszają się osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie. Z treści rozporządzenia zniknęła informacja o konieczności zakrywania twarzy w lasach i terenach zieleni.

Obowiązek zakrywania ust i nosa nie dotyczy taki sytuacji, kiedy to samochodem porusza się jedna osoba, albo przewozi dziecko do ukończenia 4. roku życia.

Dzieci w tym wieku nie muszą zakładać maseczek nie tylko w samochodach, ale także w ogóle. Obowiązek zakrywania twarzy nie dotyczy także tych,którzy nie powinni tego robić ze względów zdrowotnych. Zwolnione z tego obowiązku są także osoby wykonujące czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach z wyjątkiem wykonujących bezpośrednią obsługę interesantów lub klientów, jak również kierujących środkiem publicznego transportu zbiorowego lub samochodem wykonującym zarobkowy przewóz osób, jeżeli w pojeździe nie ma oddzielenia kierowcy od przewożonych osób.

Maseczki można kupić w aptekach, drogeriach, a nawet niektórych sklepach spożywczych. W regionie łódzkim będą również rozdawane. – To milion sztuk wyprodukowany przez rodzimych przedsiębiorców – mówi marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.

Maseczki wielokrotnego użytku będą rozdawane m.in. przez konduktorów w pociągach Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, kierowców autobusów wojewódzkiej komunikacji zintegrowanej, ratowników medycznych, policjantów, a także w stacjach krwiodawstwa.

Czytaj też: Urząd Marszałkowski przekaże mieszkańcom milion maseczek

Za brak maseczki lub chusty można dostać mandat 500 zł, a jeżeli policja skieruje sprawę do sanepidu suma to może wynieść nawet do 30 tys. złotych.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?