– Reżimy sanitarne i ograniczenia dają efekty i pomagają bez wątpienia w walce z epidemią – przekonuje Wojewódzki Państwowy Inspektor Sanitarny Urszula Sztuka-Polińska, która była gościem Radia Łódź.

Sprawdź, aktualną sytuację związaną z koronawirusem

Jak mówi, pokazują to przykłady z innych państw, gdzie prowadzone podobne obostrzenia co w Polsce. Notuje się tam między innymi mniejszą liczbą zgonów niż w krajach, które nie zdecydowały się na podobne kroki, lub gdzie obostrzenia są mniejsze. -Na razie tego jeszcze nie widzimy, jesteśmy raczej w okresie wzrostowym. Myślę, że patrząc na kraje zachodnie, które poszły podobną drogą czy chociażby obserwując, co zadziało się w Chinach, ostre reżimy, przecięcie drogi wirusa, maksymalne ograniczenie kontaktów międzyludzkich daje efekty.

Posłuchaj całej rozmowy:

– Trudno jednak przewidzieć kiedy minie epidemia – dodaje inspektor Urszula Sztuka-Polińska. Jak podkreśla, wirus prawdopodobnie nie zginie nigdy, pytanie, kiedy pojawi się na niego lek lub szczepionka. -Wydaje mi się, że wirus, z którym mamy do czynienia, zostanie z nami na zawsze tak, jak wszystkie inne wirusy. One też na początku zaczęły siać grozę, zbierały swoje żniwo, ale przechodziły potem w normalny tryb zakażania. Oczywiście, nie w takich ilościach, jak to się dzieje w tej chwili, ale jednak są zagrożeniem.

Zdaniem Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego kluczowym będzie znalezienie leku albo szczepionki na chorobę wywoływaną przez wirusa.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?