Woonerf na 6 Sierpnia. Program z podwórca miejskiego
Łódzki podwórzec miejski wzbudza wiele emocji. Niektórzy twierdzą, że woonerf utrudni dojazd do Nowego Centrum Łodzi. Inni, że w mieście potrzeba więcej takich miejsc.
M.in. o tym rozmawialiśmy w Pulsie Miasta i Regionu. Plenerowe studio stanęło tym razem na pierwszym w Łodzi podwórcu miejskim
Zapożyczony z języka niderlandzkiego woonerf jest w Polsce nazwany podwórcem miejskim. To połączenie ulicy z podwórkiem, które swoim kształtem ma zmusić kierowców do zwolnienia tempa i zwracania większej niż do tej pory uwagi na pieszych. Tak zaaranżowana przestrzeń powinna uspokajać w danym miejscu ruch i stworzyć lokatorom okolicznych kamienic lepsze warunki do życia. Oddany do użytku pierwszy łódzki woonerf to jeden w ważniejszych dla centrum miasta projektów zgłoszonych przez mieszkańców do budżetu obywatelskiego. Niedługo łodzianie ponownie zdecydują, czy woonerfy są w naszym mieście potrzebne. Do drugiej edycji budżetu obywatelskiego zgłoszono projekty kolejnych podwórców: na ul. Traugutta, Moniuszki, Miedzianej, 1 Maja, Piramowicza, Stefanowskiego.
Problem jednak w tym, że zdaniem niektórych specjalistów m.in. ulica 6 Sierpnia to nie jest najlepsze miejsce dla podwórca miejskiego. Woonerf utrudni bowiem dojazd do dworca Łódź Fabryczna i Nowego Centrum Łodzi.
Zapraszamy do wysłuchania audycji:
Nazwa | Plik | Autor |
Woonerf na 6 Sierpnia. Program z podwórca miejskiego | audio (m4a) audio (oga) |