Dzisiaj mija 10 lat od katastrofy smoleńskiej, w której w wyniku tragicznego wypadku lotniczego na terenie Rosji zginęło 96 osób polskiej delegacji udającej się na uroczystości katyńskie. Wśród ofiar był prezydent Lech Kaczyński z małżonką, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, osiemnastu parlamentarzystów oraz inni dostojnicy państwowi i społecznicy.

Czytaj także: Mija 10 lat od katastrofy smoleńskiej – uczcimy pamięć ofiar na antenie Radia Łódź

Profesor Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog z UŁ uważa, że prawda o tej katastrofie, jak i odzyskanie wraku prezydenckiego tupolewa mogą nastąpić jedynie w momencie politycznego przesilenia w Moskwie.

Posłuchaj całej rozmowy:

Profesor Żurawski powiedział w naszej porannej rozmowie, że w Rosji musiałoby dojść do analogicznej sytuacji jak wojna o wpływy pomiędzy Jelcynem a Gorbaczowem. -Jeśli ktoś walczący, a mający szansę zwycięstwa i zwyciężający w Rosji z obecną władzą będzie miał instrumenty skompromitowania i będzie w stanie wyciągnąć te historię, to może i to zrobi. Obecnie nie uważam, żeby były realne szanse na dojście do prawdy w szybkim tempie.

W związku z epidemicznymi obostrzeniami wprowadzonymi przez rząd dzisiejsze uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej będą miały nadzwyczaj skromny charakter i przebieg. Polska delegacja rządowa zrezygnowała również z wizyty w Rosji.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?