Kierownik stacji przeładunkowej odpadów komunalnych w Sieradzu, Karol Kaliński mówi, że cieszy go to zainteresowanie, ale jeśli ktoś z przyjazdem może poczekać, niech to zrobi w innym terminie. – Jako osoby obsługujące PSZOK chcielibyśmy prosić, aby te odpady które mogą być przez Państwa przetrzymane w komórkach, gdzieś pod wiatami, gdzieś w domu, aby wstrzymać się z nich przywozem do momentu aż ta sytuacja związana z koronawirusem minie. – mówi Kaliński.

Przypomnijmy, że od 23 marca punkt dla mieszkańców czynny jest tylko w sobotę od godziny 7 do 15. – Staramy się zachować wszelkie procedury bezpieczeństwa i ograniczyć kontakty z innymi ludźmi. Nieprzyjmowanie, nieobsługiwanie mieszkańców w tygodniu jest spowodowane tym, aby ograniczyć kontakt osób, mieszkańców indywidualnych z pracownikami. Natomiast w soboty, gdzie PSZOK jest czynny dla mieszkańców, na placu mogą znajdować się dwie osoby – dodaje Kaliński.

Miejsce stale się kontrolowane przez patrole policji, aby nie dochodziło w tym miejscu do zbiorowisk. Gdy z powodu koronawirusa będzie konieczność poddaniu kwarantannie całego punktu, w Sieradzu może pojawić się problem z odbieraniem odpadów, dlatego Pracownicy PSZOKu proszą o cierpliwość i zrozumienie sytuacji.