Przede wszystkim zmienią się zasady przyznawania stypendiów prezydenta miasta. To który uczeń je otrzyma nie będzie się już zależało tylko od średniej uzyskanej w testach. 

 – Do tej pory miasto nagradzało uczniów, biorąc pod uwagę wyłącznie wyniki z egzaminów oraz testów. Teraz chcemy zwrócić uwagę na to, że uczniowie uzdolnieni niekoniecznie muszą mieć najwyższe wyniki. Mogą przejawiać zdolności, które nie znajdują odzwierciedlenia w ocenach – tłumaczy wiceprezydent Krzysztof Piątkowski.

Dlatego wnioski o stypendia będą zgłaszać od teraz rady pedagogiczne, a zatwierdzać będzie je powołana przez urząd komisja. W ramach programu szkoleni będą również nauczyciele, którzy mają wskazywać uzdolnionych uczniów i w pierwszej kolejności ich wspierać.

 – Bardzo silny nacisk będziemy kładli na współpracę ze szkołami w zakresie wczesnego diagnozowania talentów uczniowskich. Chcemy objąć te osoby wsparciem w zakresie dodatkowych zajęć pozalekcyjnych czy programów indywidualnych – dodaje Beata Jachimczak, dyrektor Wydziału Edukacji.

Miasto wyda na program stypendialny 100 tysięcy złotych.