Czy należy zamknąć targowiska na czas epidemii koronawirusa?
Część samorządów zamyka targowiska, inne pozostają otwarte. Minister Rolnictwa apeluje jednak, aby nie zamykać. Jak wygląda sytuacja w regionie łódzkim?
Z powodu koronawirusa pozamykano bazary i targowiska. W Skierniewicach miejski plac targowy zamknięto 15 marca. Wciąż jednak był otwarty niewielki ryneczek koło marketu na osiedlu Widok. Wczoraj sprzedawcy musieli opuścić i to miejsce – Wczoraj rano jeszcze kupowałam na tym ryneczku warzywa. Dziś poszłam i ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam, że wszystkie stoły są puste. Dla mnie jest to niezrozumiałe, bo nie ma tam tłoku i można byłoby najwyżej rozłożyć co drugie stanowisko, jeśli byłaby taka konieczność – informuje pani Krystyna.
Sprawdź,aktualną sytuację związaną z pandemią koronawirusa
Niewielki plac handlowy w Skierniewicach zamknięto w dniu, w którym minister rolnictwa zaapelował o niezamykanie targowisk. Krzysztof Ardanowski zwrócił uwagę, że targowiskato miejsca pracy dla wielu rodzin i zbytu produktówrolnych w okresie, gdy zamknięte są restauracje i bary.–W trosce o umożliwienie konsumentom dostępu do dobrej, polskiej żywności, zachowanie bytu rolników i sprzedawców apeluję do samorządów o niezamykanie targowisk i bazarów. Uważajmy na siebie i innych, ale też wspierajmy się – powiedział minister Ardanowski.
Innego zdania jest Justyna Łukasik Powiatowy Inspektor Sanitarny w Skierniewicach, która zaleca zamykanie placów targowych. – Mówimy o tym, żeby nie gromadzić się, a na rynku nikt nie zachowa reżimu zachowywania od siebie bezpiecznej odległości.Mimo że rynek jest bezpieczniejszy niż sklep, to na rynek pójdą wszyscy starsi ludzie. Jak tylko usłyszą, że rynki są otwarte, to na nie pójdą, jestem tego pewna.
Nie wszystkie miasta zamykają targowiska. Miejski ryneczek zielony w Sieradzu wciąż jest otwarty.
Handlujący produktami spożywczymi dalej mogą je sprzedawać również na targu w Zduńskiej Woli. W Radomsku największe miejskie targowisko zostało zamknięte, ale zielony rynek pozostaje otwarty. W Piotrkowie Trybunalskim handel na targowisku ograniczono do produktów spożywczych i chemii. Podobnie jest w Tomaszowie Mazowieckim.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Czy należy zamknąć targowiska na czas epidemii koronawirusa? | audio (m4a) audio (oga) |
Nie jest więc tak powszechnym zjawiskiemzamykanie targowisk. Eliminowanie sprzedających z placów targowych może wydawać się dziwne zwłaszcza gdy tuż obok znajduje się duży market i tam właśnie kierują się Ci, którzy przed chwilą kupowali pomidory na straganie. Teraz wejdą i kupią pomidory na stoisku z warzywami w supermarmarkecie.
Czytaj także: Tulipany sprzedawane po kosztach. Trudna sytuacja ogrodników w czasie koronawirusa [ZDJĘCIA]
Targowiska w Skierniewicach pozostaną zamknięte. – Z jednej strony można zachować środki ochrony i higieny i próbować jakoś funkcjonować na targowiskach. Warto też pamiętać, że nikt nie weźmie na siebie odpowiedzialności za zdrowie i życie ludzi – informuje dzisiaj (27 marca) Arkadiusz Kopczewski z biura prasowego urzędu miasta.
Supermarkety pozostają otwarte i to być może własnie oneucierpią na epidemii najmniej, podczas gdy lokalni przedsiębiorcy, producenci i sklepikarze walczyć będą o przetrwanie. Z pomocą tym lokalnym wyszedł ksiądz Adam Kwaśniak proboszcz parafii św Józefa w Skierniewicach. -Jak zamknęli rynek warzywny w Skierniewicach, to postanowiłem udostępnić “tablicę ogłoszeń”, czyli mojego parafialnego Facebooka.
Zpomocą może przyjść zainicjowany przez księdza profil PoMOCownia.Można tam zaproponować swoje produkty czy zamówić produkty z dowozem do domu.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |