Zdaniem gościa Rozmowy Dnia, przewodniczącego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Piotra Adamczyka, od kilku tygodni łodzianie mają coraz większe problemy z poruszaniem się po mieście: – Takim początkiem, kiedy można było to zauważyć był okres, kiedy uczniowie wrócili do szkół, kiedy w Łodzi zaczął się normalny ruch. Wówczas dostrzegliśmy wszyscy, że komunikacja nie zmieniła częstotliwości kursowania z tej wakacyjnej, rzadszej, na tą częstszą, kiedy wzrasta liczba pasażerów korzystających z komunikacji – tłumaczy.

Kolejne utrudnienia, zdaniem Piotra Adamczyka pojawiły się w momencie rozpoczęcia modernizacji trasy W-Z: – Częstotliwość ma znaczenie dla osób, które w szczytach komunikacyjnych próbują dostać się do szkoły, pracy, do różnych miejsc. Wówczas okazuje się, że zwłaszcza na trasie tak zwanego ŁTR-u jest problem z dostaniem się do środka komunikacji – ocenia.

Wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej poświęconej miejskiej komunikacji złożyli radni Prawa i Sprawiedliwości i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Dorota Matyjasik/Konrad Ciężki