Polscy siatkarze lecą na Igrzyska Olimpijskie
Siatkarze Reprezentacji Polski pokonali Słowenię 3:1, zapewniając sobie w tym meczu awans na Igrzyska Olimpijskie 2020.
Po dwóch wygranych w turnieju kwalifikacyjnym z Tunezją i Francją, Polakom do zapewniania sobie awansu wystarczyło wygrać jednego seta ze Słowenią. Rywale musieli zwyciężyć 3:0 i w dodatku dość wysoko w każdej partii.
Pierwszego seta Słoweńcy zagrali bez kompleksów. Atakowali i zagrywali mocno, a blokowali twardo i skutecznie. “Biało-Czerwoni” byli bezradni. Przegrali 21:25. Niektórzy zaczynali już przypominać sobie dwie ostatnie potyczki ze Słowenią. W obu Polacy przegrywali na Mistrzostwach Europy.
Czarny scenariusz może i by się powtórzył, bowiem w drugiej partii trwała walka punkt za punkt. Przy remisie 20:20 w polu zagrywki pojawił się jednak Wilfredo Leon. Choć w dwóch pierwszych spotkaniach gdańskiego turnieju to właśnie do jego serwisów można było mieć największe zastrzeżenia, w ważnym momencie posłał dwa asy. Polacy wygrali do 23, zapewniając sobie awans na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
Trener Vital Heynen w tej sytuacji dał pograć wszystkim kadrowiczom. Mimo zmian, “Biało-Czerwoni” wygrali jeszcze raz do 23 i w czwartym secie 25:21, zwyciężając całe spotkanie 3:1.
W zwycięskim turnieju w składzie Polaków grali m.in. siatkarze PGE Skry Bełchatów: Grzegorz Łomacz, Karol Kłos i Artur Szalpuk.