Z Łodzi polecimy jednak do Edynburga i Liverpoolu
Połączenia lotnicze z Łodzi do Edynburga i Liverpoolu będą jednak realizowane w sezonie zimowym. Wcześniej zniknęły one z systemu rezerwacyjnego linii Ryanair i przez kilkanaście dni nie można było kupować biletów na rejsy po 5 listopada.
Jak poinformowała rzeczniczka lotniska Ewa Bieńkowska, port prowadził rozmowy z przewoźnikiem, który zdecydował, że połączenia zostają jednak na sezon zimowy.
Loty na obu trasach będą się odbywały po dwa razy w tygodniu. Do Edynburga w czwartki i niedziele, a do Liverpoolu w poniedziałki i piątki.
W sezonie zimowym łódzkie lotnisko będzie miało w ofercie sześć kierunków. Oprócz Edynburga i Liverpoolu linie Ryanair będą latać do Dublina, East Midlands i Londynu, a skandynawski przewoźnik SAS do Kopenhagi. Nie obejdzie się jednak bez cięć. Podobnie jak w innych miastach w kraju, łódzki port straci część tras. Nie będzie można polecieć do Bristolu, Mediolanu i Oslo.
Marcin Mendelbaum/Konrad Ciężki