Fala nocnych ataków na taksówki
Łódzcy taksówkarze są zaniepokojeni, bo ktoś demoluje w nocy ich samochody, stojące zazwyczaj na osiedlowych, przyblokowych parkingach. W niektóre z miejsc napaści, sprawcy odwiedzają ponownie.
Od ponad 2 tygodni w samochodach wybijane są szyby, rysowane karoserie, a także odkręcane koła.Dzisiejszej nocy dotarła do nas informacja,że na Teofilowie w okolicy Wici doszło do włamania do taksówki naszej korporacji oraz taksówki innej firmy – mówi Mariusz Bedyniak prezes “Taxi 400400”. – Taksówki znajdowały się w bliskiej odległości od siebie. Na ulicy Wici to już jest drugi taki sam akt wandalizmu – dodaje Bedyniak.
Taksówkarze sięgają pamięcią wstecz. – Dawniej bywało różnie. Na dawnym Dworcu Fabrycznym rozrzucane były gwoździe, różne śruby, przebijanie kół – taka walka o klienta.Ale to nie były sytuacje z klientamii pojedyncze incydenty, żadne poważne sprawy. No i na tym się kończyło. Takiego typu, to ja nie pamiętam – wspominają taksówkarze.
Dzisiejszej nocy odnotowano kolejne włamanie. Rzeczywiście ostatnio doszło do serii wydarzeń, gdzie nieznani sprawcy bądź sprawca dokonują uszkodzeń samochodów – potwierdza Marcin Fiedukiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. – My jako policja od razu podjęliśmy wszelkie niezbędne kroki, by zatrzymać sprawców odpowiedzialnych za te zdarzenia. W tym momencie trwają czynności procesowe i czynności niejawne. Miejmy nadzieję, że te wszystkie działania, które są dla nas priorytetem, doprowadzą szybko do zatrzymania sprawców – informuje Fiedukiewicz.
Sprawcy na razie pozostają nieznani. Policja apeluje o zgłaszanie wszystkich podejrzanych sytuacji. A sami taksówkarze zastanawiają się, czy to nie są jakieś porachunki niezadowolonego klienta.
Ksenia Jabłońska
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |