Tłumy uczniów w przychodniach. Czy wszyscy zdążą odebrać zaświadczenia o stanie zdrowia?
Setki uczniów – kandydatów do średnich szkół technicznych – od dwóch dni oblegają wraz z rodzicami przychodnie medycyny pracy, ponieważ tylko tam mogą uzyskać orzeczenia o braku przeciwwskazań zdrowotnych do podjęcia praktycznej nauki zawodu, niezbędne do zakończenia rekrutacji.
Czas na złożenie dokumentów w szkołach młodzi ludzie mają wprawdzie do wtorku, ale obawiają się, że przy tak dużej liczbie zainteresowanych, nie zdążą tego zrobić.
Kolejki przed zaledwie kilkoma poradniami w mieście ustawiają się od świtu. Rodzice denerwują się, ponieważ muszą towarzyszyć swoim niepełnoletnim dzieciom. – To jest po prostu porażka, masa dzieciaków odsyłana jest z kwitkami, ludzie od godz. 6 czekali, aby w ogóle wejść do poradni mówi jedna z oczekujących. – Wczoraj było tutaj podobno 250 dzieci. To jest cały dzień stania dodaje inny rodzic.
Nazwa | Plik | Autor |
Gigantyczne kolejki po zaświadczenia o stanie zdrowia | audio (m4a) audio (oga) |
Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy tłumaczy, że w tym roku jest więcej uczniów, którzy muszą zrobić badania i to w krótkim czasie. W poprzednich latach nie było takiego problemu. Wicedyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Dorota Gryta wyjaśnia, że terminy składania dokumentów wyznaczył łódzki kurator oświaty i szkoły nie mogą ich zmienić. – Do 24 lipca 2019 r. do godz. 12 rodzic ma poświadczyć wolę przyjęcia do szkoły ponadpodstawowej, a w przypadku szkoły prowadzącej kształcenia zawodowe, potrzebne jest także orzeczenie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do podjęcia praktycznej nauki zawodu.
Kuratorium Oświaty w Łodzi uspokaja, że termin wyznaczony w przepisach na 24 lipca nie jest ostateczny. – Uczniowie mogą złożyć dokument zastępczy – informuje dyrektor Wydziału Nadzoru Ewa Sobór. Według kuratorium badania lekarskie należy wykonać w najszybszym możliwym terminie, a następnie złożyć zaświadczenie we właściwej szkole.