Na miejscu pracowało 11 zastępów Straży Pożarnej. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do służbok. godz.20.30. Teren przeszukiwała także Grupa Ratownictwa Specjalistycznego z psami, sprawdzając, czy na terenie budynku nie znajdowali się ludzie.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, Bogdan Wielanek wyjaśnił, że zawaliło się ok. 10 proc. dachu, a następnie – strop nad pierwszym piętrem. – Dach, który uległ zawaleniu pociągnął za sobą też strop. Efekt jest taki, że spróchniała więźba dachowa z pokryciem spadła na strop i to poleciało dalej – mówił Bogdan Wielanek. Dodał też, że budynek jest w kiepskim stanie, ściany zewnętrzne odspajają się w kilku miejscach, są na nich pęknięcia.

Budynek oraz jego otoczenie zostały zabezpieczone, elewację budynku oceni inspektor, być może konieczne będzie rozebranie przynajmniej części pustostanu – dla bezpieczeństwa mieszkańców sąsiedniej kamienicy i mieszczącego się w tym samym podwórku hostelu zamieszkanego przez obywateli Ukrainy.

Kamila Litman, Piotr Krysztofiak