Naubiegłoroczną przebudowę ulicy Solnej w Zgierzu władze miasta pozyskały ponad 600 tysięcy złotych z Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej.

Według radnych KO inwestycja nie została zrealizowana tak, jak powinna, i mogło dojść do niegospodarności. – Stan tej drogi jest fatalny. Ona jest w wielu miejscach uszkodzona, m.in. boczne płaszczyzny krawężników, kostka na wierzchu również. Jak spyta się kogoś z zewnątrz, to stwierdzi, ze ulica wygląda jak przed remontem, a nie po. W wielu miejscach mogło dojść do potwierdzenia nieprawdy w dokumentach urzędowych, żeby odebrać i rozliczyć tę dotację. W związku z tymi podejrzeniami, zgłosiliśmy sprawę do prokuratury – twierdzi radny Przemysław Jagielski.

Rzecznik zgierskiego magistratu mówi, że ulica będzie ponownie remontowana, i będzie to musiał zrobić poprzedni wykonawca. – Będziemy zwracać się do wykonawcy o to, żeby wyremontował tę ulicę ponownie. Jeśli nie, obciążymy go kosztami takiego remontu, zlecając to wykonanie komuś innemu. Stoimy twardo na stanowisku, że ulica ma zostać wyremontowana i nie może budzić żadnych zastrzeżeń- przekonuje Renata Karolewska.

Pod koniec lipca inwestycję ma skontrolować Urząd Wojewódzki. Prokuratura w Zgierzu wszczęła postępowanie w tej sprawie.