Zduńskowolska topola zostanie wycięta, ale pozostanie ławka
Stara topola przy ulicy Piwnej, której postanowiła bronić grupa zduńskowolan, jednak musi zostać wycięta. Poinformowała o tym na spotkaniu z zainteresowanymi sprawą mieszkańcami, starosta powiatu Hanna Iwaniuk.

Starosta zduńskowolski oparła się na opinii dendrologa. Nie mamy zamiaru walczyć z wiatrakami twierdzi Iga Chwiałkowska z Nieformalnego Komitetu Obrony Drzewa.
Członkowie Komitetu podkreślają, że topola przy Piwnej jest swoistym symbolem, który ma zwrócić uwagę na potrzebę należytego zadbania o drzewostan w całym mieście, który w tej chwili zbyt pochopnie jest dziesiątkowany przy okazji chociażby budowy dróg i chodników mówi
działający w tym komitecie Aleksander Guć
Drzewo dziś (w poniedziałek) ma zostać wycięte. Na pamiątkę tej społecznej akcji, z fragmentu jego pnia ma powstać ławka. Członkowie Komitetu otrzymali również obietnicę nasadzenia szpaleru drzew przy ulicy Piwnej. Zainicjowano także rozmowy z samorządowcami na temat ochrony zieleni w mieście.