Łodzianie przebywają na zgrupowaniu w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie w środę (3 lipca) rozegrali trzeci tego lata sparing. Po wygranej z ekstraklasową Wisłą Płock 4:0 i remisie z beniaminkiem I ligi, Radomiakiem Radom 2:2, ełkaesiacy poradzili sobie z pierwszoligową Wartą Poznań.

Łodzianie w pierwszej połowie narzucili swój styl gry. – Od początku oglądaliśmy taką grę, do jakiej ełkaesiacy przyzwyczaili kibiców, czyli cierpliwe konstruowanie akcji, wymiana podań. Przyniosło to efekt w końcówce pierwszej połowy – relacjonował Radiu Łódź w przerwie meczu Bartosz Król, rzecznik klubu.

Oba gole strzelił nowy nabytek – Pirulo. Hiszpan trafił najpierw po pięknej asyście Łukasza Piątka, a później wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Warty. Po zmianie stron łodzianie dołożyli jeszcze jedną bramkę. Rzut karny wykorzystał w 83. minucie Łukasz Sekulski. Poznaniacy mogli zdobyć honorowego gola, ale z 11 metrów spudłował Robert Janicki.

W spotkaniu trener Kazimierz Moskal przetestował dwie jedenastki. Nie zagrali Michał Kołba i Patryk Bryła, którzy narzekają na drobne urazy.

Kolejne dwa mecze sparingowe ełkaesiacy rozegrają w sobotę (6 lipca).

Posłuchaj rozmowy w przerwie z Bartoszem Królem: