Pijana matka z zarzutami
Zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u dwuletniej córki usłyszała pijana matka. Policjanci z Łodzi znaleźli ją w nagrzanej przyczepie kempingowej razem z nagą i brudną dwulatką. Dziewczynka bawiła się własnymi odchodami, a jej matka spała pijana – informują funkcjonariusze.

Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do winy – informuje rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Policjantów o sprawie zawiadomiła kobieta, która od kilku dni słyszała w rejonie ul. Niepołomickiej płacz małego dziecka. Dziewczynka nie ma żadnych obrażeń, została jednak zabrana do szpitala na obserwację, gdzie nadal przebywa. Później prawdopodobnie trafi tymczasowo do placówki opiekuńczej.
Pijana 35-latka tłumaczyła policjantom, że pokłóciła się ze swoją matką i postanowiła przenieść się z córką do opuszczonej przyczepy na kilka dni. Badanie wykazało w jej organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Kobieta trafiła do aresztu. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że 35 latka zostanie pozbawiona praw rodzicielskich.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |