Wola Krzysztoporska – zamieszanie z flagą unijną
Nie chodziło o wyprowadzenie flagi unijnej z sali obrad, a o jej wprowadzenie na stałe. Tak wójt gminy Wola Krzysztoporska Roman Drozdek, odniósł się do opisywanego przez media posiedzenia tamtejszej rady.
Zamieszanie zaistniało podczas posiedzenia rady, na którym doszło do głosowania, w którym większość radnych opowiedziała się za tym, że nie chce flagi unijnej na sali obrad.
Sprawę nagłośniły media. Donosiły o wyprowadzeniu decyzją większości radnych, flagi unijnej z sali obrad. Wśród osób, które zareagowały na te doniesienia są przewodniczący łódzkiej Rady Miejskiej Marcin Gołaszewski z Nowoczesnej i radny Sejmiku Województwa Łódzkiego Paweł Kowalczyk wiceprzewodniczący Klubu Koalicji Obywatelskiej. Pojechali do Woli Krzysztoporskiej m.in. po to, by spotkać się z wójtem i przewodniczącą rady i przekazać im flagę unijną. – Nowa flaga niech zawiśnie i niech służy tu mieszkańcom przez najbliższe lata – powiedział Gołaszewski.
Prezent przyjęła Przewodnicząca Rady Gminy Małgorzata Gniewaszewska. -Flagę przyjmuję oczywiście, chociaż w urzędzie nie brakuje nam flag – powiedziała przewodnicząca.
Wójt Roman Drozdek wskazywał na flagi zawieszone przed urzędem. – Nie było mowy na posiedzeniu rady o wyniesieniu, tylko o wprowadzeniu flagi – mówił Drozdek.
Urząd Gminy na swoim portalu poinformował, że flagi unijnej dotąd na sali obrad nie było, chociaż znajduje się w innych miejscach urzędu. Radni nie podjęli jednak decyzji o tym, by była tam na stałe.
Wójt bronił radnych. -Nie krytykujmy, bądźmy tolerancyjni, ponieważ nie ma takich przepisów, to każdy ma prawo być za tym, żeby była i każdy ma prawo, żeby nie była – dodał wójt. Jednocześniezadeklarował, że flaga unijna będzie na sali obrad.
Posłuchaj jeszcze:
Nazwa | Plik | Autor |
Zamieszanie z flagą unijną w Woli Krzysztoporskiej | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |