Kolejna szansa na powstanie portu przeładunkowego w Karsznicach
W Zduńskiej Woli może jednak powstać port multimodalny. Takie rozwiązanie biorą pod uwagę spółki kolejowe. Projekt, który wcześniej miały zrealizować samorządy miasta i powiatu, przepadł przed czterema laty, gdy nie uzyskano dofinansowania inwestycji.
– Pojawiło się pewne światełko w tunelu – komentują władze Zduńskiej Woli informacje o planach budowy w Karsznicach suchego portu przeładunkowego. Taki zamiar miały zasygnalizować dwie spółki kolejowe. – Przed laty temat multiportu rozbudził w Zduńskiej Woli nadzieje i oczekiwania, lecz skończyło się fiaskiem mówi prezydent Konrad Pokora. – W tej chwili spółki kolejowe PKP i PKP Cargo zwróciły się do nas z informacją, że są zainteresowane budową takiego portu. Nie chcę jeszcze rozbudzać nadziei, ponieważ to bardzo wczesna faza, ale miejmy nadzieję, że wszystko zakończy się sukcesem – dodaje.
Spółki kolejowe wystąpiły do miasta o dokonanie analizy przepływu towarów w promieniu kilkudziesięciu kilometrów.
-PKP Cargo integruje swój sektor terminalowy. Powołana została spółka PKP CARGO Terminale, która przejmie zadania koordynowania funkcjonowania blisko 30 naszych terminali. Jednym z elementów tych zmian jest także szukanie możliwości rozszerzania pola działalności terminalowej i nie wykluczamy zaangażowania inwestycyjnego w projekty budowy nowych miejsc przeładunku towarów. Jednak żadne decyzje w tej materii nie zostały podjęte, a Karsznice są jedną z lokalizacji przez nas rozważanych – czytamy w odpowiedzi na pytanie Radia Łódź Nad Wartą dotyczące planowanej inwestycji.
Wkład miasta i powiatu Zduńskiej Woli w to przedsięwzięcie to również 22 hektary gruntów w podstrefie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, oraz opracowana przed laty dokumentacja dla Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego uwzględniającego w Karsznicach port multimodalny. Umożliwiłby on sprawny przeładunek towarów z pociągów do ciężarówek i odwrotnie.