Nowy wiceminister zapewnił w porannej rozmowie Radia Łódź, że jego praca w Warszawie nie oznacza rezygnacji z rozwiązywania problemów Łodzi i województwa. Waldemar Buda jako przedstawiciel Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju chce ściśle współpracować z Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną. – Będziemy nadzorowali wydatkowanie środków, które są wydawane na wnioski. Jeśli będą się pojawiali zainteresowani inwestorzy, a my ze strony Ministerstwa będziemy mogli wesprzeć ofertę województwa łódzkiego, to ja na pewno będę walczył o to. Na pewno z ŁSSE będziemy walczyć o to, aby do województwa ściągnąć wszystko to, co możliwe, żeby zachęcić inwestorów.

Czytaj też, Rząd Mateusza Morawieckiego już po rekonstrukcji

Jednocześnie Buda wyjaśnił, że nie obawia się tego, iż nowa funkcja będzie tylko na cztery miesiące, do jesiennych wyborów parlamentarnych. – Nie boję się nawet w biegu wskoczyć do rozpędzonego pociągu. On jedzie w dobrym kierunku i z właściwą prędkością, więc to dla mnie zaszczyt, aby się w nim znaleźć. Zakładamy długą kontynuację obecnych rządów.

Waldemar Buda ma 37 lat, jest prawnikiem. W 2014 roku został radnym łódzkiej Rady Miejskiej, a rok później posłem Prawa i Sprawiedliwości. Rok temu startował w wyborach na prezydenta Łodzi, dostał ponad 23 procent głosów. Przegrał z Hanną Zdanowską.