Minęło 30 lat od pierwszych, częściowo wolnych wyborów w Polsce
4 czerwca 1989 roku w Polsce doszło do pierwszych, częściowo wolnych wyborów do Sejmu i Senatu. Głosowanie przyniosło zdecydowane zwycięstwo obozu solidarnościowego, który zdobył 99 procent miejsc w Senacie. W Sejmie, gdzie komunistyczne władze zagwarantowały sobie wcześniej 65 procent miejsc, Komitet Obywatelski Solidarność zdobył 161 mandatów.

Historycy podkreślają, że wybory z 4 czerwca 1989 roku były plebiscytem, w który Polacy powiedzieli nie komunistom. 30 lat temu, odbyły się pierwsze po II wojnie, częściowo wolne wybory do Sejmu oraz całkowicie wolne do Senatu. Spektakularne zwycięstwo odniosła w nich “Solidarność”, kierowana przez Lecha Wałęsę.
Po raz pierwszy od 1945 roku do udziału w głosowaniu dopuszczono opozycję. Po raz pierwszy wybrano także Senat, tworząc dwuizbowe Zgromadzenie Narodowe.
Wybory czerwcowe były poprzedzone wielomiesięcznym dialogiem, prowadzonym przez przedstawicieli władzy i stronę solidarnościowo-opozycyjną. Przełomowy moment stanowiły obrady Okrągłego Stołu, podczas których ustalono zasady przeprowadzenia wyborów.
IAR
30 lat to sporo i pewnie mimo że wielu z nas dokładnie pamięta ten czerwcowy dzień wyborów, to już przypomnienie sobie na kogo głosowaliśmy sprawi więcej kłopotów.
Na terenie województwa łódzkiego 30 lat temu było 9 okręgów wyborczych, w tym cztery w samej Łodzi i po jednym w Kutnie, Piotrkowie Trybunalskim, Bełchatowie, Sieradzu i Skierniewicach.
Trzynastu posłów w regionie reprezentowało Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, między innymi Andrzej Błoch, Henryk Komar i Zbigniew Kostrzewa.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Henryk Komar_1 | audio (m4a) audio (oga) | |
Henryk Komar_2 | audio (m4a) audio (oga) | |
Co młodzi ludzie wiedzą o rocznicy 4 czerwca | audio (m4a) audio (oga) |
Wśród bezpartyjnych- do sejmu kontraktowego dostała się Maria Dmochowska, uczestniczka powstania warszawskiego, żołnierka Armii Krajowej, późniejsza wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej. Pabianice reprezentował w tym gronie Wiesław Kowalski- który trzy dni po wyborach tak wypowiadał się dla lokalnej gazety Życie Pabianic:- W euforię staram się nie wpadać, bo zdaję sobie sprawę z poważnych obowiązków, jakie teraz będą na mnie ciążyć i związanej z nimi odpowiedzialności.
Ryszard Brzuzy, którego wybrano w okręgu bełchatowskim był jednym z liderów związku zawodowego Sierpień 80, a Zbigniew Kamiński- wybrany w okręgu kutnowskim- członkiem NSZZ Solidarność, ale także specjalistą w tamtejszych Zakładach Metalurgicznych. Dziś najbardziej rozpoznawalne wydają się nazwiska Stefana Niesiołowskiego, nadal aktywnego polityka, działacza opozycji demokratycznej w okresie PRL oraz Andrzeja Kerna, urodzonego w Łęczycy adwokata znanego z obrony w głośnych procesach politycznych.
Nie można pominąć faktu, że 4 i 18 czerwca – podczas dwóch tur wyborów- głosowano również na senatorów. Wybierano ich według województw -z łódzkiego zwyciężyli Jerzy Dietl i Cezary Józefiak, z piotrkowskiego Tadeusz Zaskórski i Grzegorz Białkowski, którego po śmierci zastąpił Piotr Andrzejewski, z sieradzkiego- Tadeusz Zieliński i Andrzej Tomaszewicz, ze skierniewickiego- Edward Pyziołek i Zbigniew Rokicki.
Warto przypomnieć, że w skali całej Polski w tej izbie parlamentu- na 100 senatorów wybranych w czerwcowych wyborach 99. reprezentowało Komitet Obywatelski Solidarność. 1 mandat otrzymał kandydat niezależny.
Gościem Radia Łódź był dr Sebastian Pilarski, naczelnik pionu naukowego łódzkiego IPN, który mówił o rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku.
Sprawdzaliśmy dziś z mikrofonem Radia Łódź, jaka jest dziś świadomość społeczeństwa na temat znaczenia tych wyborów dla przyszłości Polski. Okazuje się, że pomimo upływu 30 lat i braku wiedzy na temat tej rocznicy u niektórych młodych Polaków, to dla wielu osób jest to ważna data. Nie tylko w sensie historycznym.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |