Wody jest mało, ale w Łódzkiem nie ma zgłoszeń o suszy [WIDEO]
Na razie do Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi nie wpłynęły żadne zgłoszenia z gmin o zagrożeniu wystąpienia suszy – poinformowała dyrektor Wydziału Infrastruktury i Rolnictwa, Bogumiła Kapusta, która była gościem Radia Łódź.
To jednak nie znaczy, że problem suszy rolniczej nie występuje. W tym roku jest on spowodowany głównie łagodną zimą i małą ilością śniegu.- Problem suszy jest problemem globalnym. Nie dotyczy tylko województwa łódzkiego, ale właściwie całej Polski. On wynika głównie z tego, że w tym roku mieliśmy bardzo mało śniegu i zostało bardzo mało wody. Co roku obserwujemy też obniżenie się poziomu wód. Póki co, do Urzędu Wojewódzkiego nie wpłynęło żadne zawiadomienia z gmin, że istnieje zjawisko suszy w Łódzkiem – mówiła Bogumiła Kapusta.
Urzędnicy apelują, żeby ewentualne zagrożenia jak najwcześniej zgłaszać do gmin, żeby można było oszacować ewentualne straty. -Najpierw powinniśmy zgłosić takie zjawisko do urzędu gminy i wójt, burmistrz lub prezydent powiadomi po tym wojewodę o rozpoczęciu procedury szacowania strat – tłumaczyła Kapusta.
W zeszłym roku na usuwanie skutków suszy rząd przeznaczył prawie dwa miliardy złotych.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |