Modernizacja systemu wodno-kanalizacyjnego, czy doposażenie szkół to niewielki odsetek projektów prezentowanych dziś w czasie pikniku DOFE. Sukces w pozyskiwaniu środków zależy od prawidłowo napisanych wniosków, niestety, tych odrzucanych wciąż jest sporo, mówi marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. – Między innymi po to, żeby pokazać dobre wzorce, żeby zaprezentować te gminy, te samorządy, które to dobrze robią, zapraszamy na Dni Otwarte Funduszy Europejskich. Po to, żeby Ci, którzy chcą po te środki występować mogli podejść, porozmawiać. – Warto mówić skąd są pieniądze, na co idą – bo skąd my mamy to wiedzieć – potwierdza mieszkanka Zduńskiej Woli. – W czasie 15 lat różnica między tym jakie było miasto, a jakie jest teraz, jest ogromna – dodaje inna.

Lokalne samorządy mają różne oczekiwania, ale wszystkie potrzebują jeszcze pieniędzy na poprawę komfortu życia swoich mieszkańców przekonywała rzecznik rządu Joanna Kopcińska. – Będziemy zabiegać o to, aby z kolejnej perspektywy unijnej pieniądze były przeznaczane na inwestycje, bo wciąż jest ich bardzo dużo w planach. Jeździmy po województwie i widzimy ile potrzeba jeszcze samych inwestycji drogowych.

Piknik w Zduńskiej Woli to, przede wszystkim strefy rekreacyjne oraz stoiska informacyjne dla zainteresowanych dotacjami. Na ulicy Złotnickiego stanęła też scena, ponieważ piknik kończą koncerty: Grubsona, Video i Kamila Bednarka.